Sprawca wypadku wyjdzie z aresztu za 20 tys. zł
Do tymczasowego aresztu, ale tylko warunkowo trafił kierowca ciężarówki, który w sobotę spowodował śmiertelny wypadek pod Grajewem. Jadący do Łomży samochód ciężarowy z cysterną przewożący 20 ton asfaltu wyjechał na czołówkę z jadącym w przeciwnym kierunki fiatem punto. Kierowca fiata zginął na miejscu. Prokuratura w Grajewie 36-letniemu kierowcy ciężarówki postawiła zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym za co grozi do 8 lat więzienia. Prokuratora wystąpiła też do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie podejrzanego na 3 miesiące. We wtorek Sąd Rejonowy w Grajewie zdecydował, że mężczyzna trafi do aresztu ale warunkowo. Będzie mógł go opuścić jeśli w ciągu dwóch tygodni wpłaci 20 tys. zł poręczenia.
Do tragicznego wypadku doszło w sobotę po południu. Wypadek nagrała kamera zamontowana w samochodzie, który jechał za cysterną. Filmik został opublikowany w sieci.
Za kierownicą ciężarówki siedział 36-letni mieszkaniec powiatu działdowskiego. Jak podaje policja kierowca był trzeźwy. Mężczyzna został zatrzymany, a w poniedziałek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grajewie, gdzie usłyszał zarzuty. Także wczoraj prokuratura skierowała do sądu w Grajewie wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na 3 miesiące. Dziś wniosek ten został rozpatrzony. Jak informuje sędzia Jan Leszczewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łomży, mężczyzna przyznał się do spowodowania wypadku i motywując względami rodzinnymi wnosił o nie stosowanie aresztu. Sąd rozważając sprawę zdecydował, o zastosowaniu wobec niego warunkowego tymczasowego aresztowania na okres dwóch miesięcy. Areszt ten 36-latek będzie mógł opuścić jeśli w ciągu dwóch tygodni wpłaci 20 tys. zł poręczenia.