Prezydent zatwierdził wyższe ceny śmieci na wysypisku w Czartorii
Ratusz opublikował podpisane w środę przez prezydenta Łomży Mariusza Chrzanowskiego zarządzie w sprawie wprowadzenia od 1 stycznia 2016 roku nowego cennika opłat z śmieci przyjmowane przez Zakład Gospodarowania Odpadami na wysypisku w Czartorii. Zgodnie z wcześniej przekazywanymi informacjami w największym stopniu – aż o 56% - zdrożały „niesegregowane (zmieszane) odpady komunalne o kodzie 200301. Podwyżka większości innych pozycji w tym segregowanego papieru, szkła, czy materiałów z budowy i remontów budynków wynosi ok. 17%. Ta podwyżka wymusza podwyżki opłat za śmieci w Łomży i na terenie kilkunastu okolicznych gmin wywożących śmieci do zakładu w Czartorii.
Prezydent Mariusz Chrzanowski już przesłał do radnych projekt uchwały podnoszącej stawki tzw. podatku śmieciowego w Łomży. Jeśli podczas sesji w najbliższą środę propozycję zaakceptują radni miejscy w największym stopniu podwyżki odczują mieszkańcy bloków – o blisko 50%. W przypadku domów jednorodzinnych opłata ma wzrosnąć o około 30%. Obradujący w tym tygodniu radni z Komisji Gospodarki Komunalnej prezydenckiej propozycji nie przyjęli. Chcą poznać rzeczywiste koszty funkcjonowania gospodarki śmieciowej w mieście i poznać wyliczenia kosztów miejskiej spółki śmieciowej. Dodatkowe posiedzenie Komisji poświęcone tylko temu zagadnieniu wyznaczono na wtorkowe popołudnie.
Prezydent będzie się tłumaczył przed wójtami
Zapowiedź wprowadzenia od 1 stycznia 2016 roku tak znaczącej podwyżki cen w należącym do miejskiej spółki ZGO zakładzie w Czartorii wzbudziła oburzenie i protesty okolicznych samorządów. Zakład w Czartorii jest tzw. Rejonową Instalacja Przetwarzania Odpadów Komunalnych, do której trafiają wszystkie śmieci z blisko 20 gmin zachodniej części województwa podlaskiego.
- Nie podważamy sensu wprowadzania podwyżek, ale denerwuje nas fakt, że nikt nas wcześniej o tym nie poinformował. My mamy swoje dokumenty, przetargi i teraz nie wiemy co mamy zrobić – mówi Andrzej Duda, burmistrz Kolna.
Jest on autorem jednego z serii listów włodarzy okolicznych gmin jakie od środy spływają do prezydenta Łomży. Wójtowie i burmistrzowie domagają się wytłumaczenia i uzasadnienia tak wielkiej skali podwyżki, ale przede wszystkim żądają spotkania z prezydentem Mariuszem Chrzanowski.
- My byliśmy udziałowcami w budowie zakładu w Czartorii. Każda z tych gmin dokładała się do inwestycji miasta Łomża w wysokości proporcjonalnej do liczby mieszkańców. Ten zakład jest także naszym zakładem – podkreśla burmistrz Duda.
Do spotkania prezydenta Łomży ze zdenerwowanymi wójtami i burmistrzami ma dojąć we wtorek – na prośbę prezydenta Łomży - w Kolnie.
- Podczas tego spotkania chcemy poznać kalkulacje kosztów zakładu w Czartorii, ale także chcemy określić jak ma wyglądać nasza dalsza współpraca – dodaje burmistrz Kolna.