Poseł Kołakowski: proszę Państwa o poparcie
Szanowni Państwo, od kilku lat mam zaszczyt reprezentować Was – mieszkańców Łomży i Ziemi Łomżyńskiej - w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej. To dzięki Państwa głosom przed czterema lat objąłem mandat poselski jako jedyny reprezentant Łomży, Zambrowa i Kolna. Wraz z całym klubem posłów PiS znalazłem się w opozycji do rządów PO-PSL. Sprzeciwiałem się przepchniętemu przez nich podniesieniu wieku emerytalnego do 67 lat. Głosowałem przeciwko posyłaniu 6-latków do szkół nieprzygotowanych na ich przyjęcie. Byłem przeciwnikiem likwidacji małych sądów. Zabiegałem o większe pieniądze na łagodzenie skutków rekordowego bezrobocia w regionie. Dopominałem się o sprawy rolników i należytą opiekę zdrowotną dla mieszkańców. Interweniowałem w sprawie obwodnicy Łomży i zabezpieczenia środków na budowę jej i całej łomżyńskiej Via Baltica.
Szanowni Państwo znacie mnie dobrze. Urodziłem się w Zambrowie, ale od blisko 40 lat mieszkam w Łomży. Tu wraz z żoną Małgorzatą, która jest nauczycielką, wychowałem troje dzieci. Tu pracuję i tu działam. W latach 1998 - 2005 z Państwa wyboru zasiadałem w Radzie Miasta Łomża, pełniąc także funkcję wiceprzewodniczącego. Dzięki Państwa zaufaniu od 2005 roku jestem posłem na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. W każdych kolejnych wyborach uzyskiwałem więcej głosów poparcia. Cztery lata temu na posła na Sejm wybrało mnie ponad 13 tysięcy 500 osób mieszkańców Łomży i powiatów łomżyńskiego, kolneńskiego oraz zambrowskiego. Nigdy tego nie zapomniałem i nigdy Was nie zawiodę.
W działaniach poselskich zawsze na pierwszym miejscu stawiam sobie dobro mieszkańców tego regionu. Moje biura poselskie funkcjonowały w Łomży, Zambrowie, Kolnie i Wysokiem Mazowieckiem, gdzie spotykałem się z mieszkańcami i wsłuchiwałem się w Wasze postulaty. Efektem tego były moje interwencje, interpelacje, zapytania zgłaszane w Sejmie, ministerstwach, urzędach centralnych i u władz samorządowych.
Szanowni Państwo tak jak Wy jestem katolikiem. Podczas głosowań w Sejmie zawsze opowiadałem się za ochroną życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. Przeciwstawiałem się wprowadzaniu do polskiego prawa przepisów umożliwiających rozbijanie tradycyjnego, katolickiego wzorca rodziny.
Od ćwierć wieku blisko współpracuję z Jarosławem Kaczyńskim oraz współpracowałem i przyjaźniłem się ze śp. Lechem Kaczyńskim Prezydentem Rzeczypospolitej. W latach 1991-2001, gdy działaliśmy w Porozumieniu Centrum byłem prezesem Zarządu Wojewódzkiego PC w Łomży. W 2001, gdy powołaliśmy do życia Prawo i Sprawiedliwości tworzyłem struktury partii w Łomży i regionie. Z PiS związany jestem bez przerwy kierując partią w Łomży, a od kilku lat także pełniąc funkcję wiceprezesa w Województwie Podlaskim.
Po wiosennym zwycięstwie w ogólnopolskich wyborach prezydenckich naszego kandydata Andrzeja Dudy dziś jest szansa na to, abyśmy sami decydowali o sprawach Polski. Możemy to zrobić. Damy radę. Prawo i Sprawiedliwość może przejąć władzę w kraju i rządzić tak, jak tego oczekują Polacy. Rządzący przez 8 lat politycy PO i PSL mieli inne priorytety. Stawiali na wielkie miasta zapominając o naszych potrzebach. Łomża, Zambrów, Kolno i wszystkie miasteczka i wioski Ziemi Łomżyńskiej potrzebują rozwoju, potrzebują wsparcia. Teraz, razem możemy to zmienić. Mamy szansę zbudować Polskę taką, jakiej chcemy dla nas i dla naszych dzieci.
Szanowni Państwo w niedzielę będziemy wybierać posłów i senatorów na kolejną kadencję. Proszę, zmobilizujmy się po raz kolejny. Proszę, oddajcie swój głos na mnie – Lecha Antoniego Kołakowskiego. Jestem na 4. miejscu listy nr. 1 – listy Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość.
Nasza siła w przyszłym parlamencie zależy od tego, czy teraz będziemy razem. Nie dajmy się podzielić. Nie dajmy odebrać sobie wspólnego zwycięstwa. Łomża jako historyczne mazowieckie miasto dziś jest w Województwie Podlaskim, ale ma swój charakter, ma swoją odrębność kulturową i społeczną. Mieszkańcy Łomży i Ziemi Łomżyńskiej powinni mieć w parlamencie swojego reprezentanta, który będzie zabiegał o nasze wspólne interesy.
Jeszcze raz proszę Państwa o poparcie w niedzielnych wyborach. Razem wygramy.
z wyrazami szacunku
Lech Antoni Kołakowski
poseł na Sejm V, VI i VII kadencji
