Spaliło się 4 hektary nad Narwią
Niemal równe 4 godziny walczyli strażacy z Łomży z pożarem traw i chaszczy nad Narwią. Pożar w okolicach Grobli Jednaczewskiej wybuchł przed godziną 11. i nim został ugaszony ogień strawił wszystko co rosło na powierzchni około 4 hektarów. Strażacy przypuszczają, ze przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia.
Brygadier Grzegorz Wilczyński, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej, podaje, że z ogniem walczyło w sumie 19 strażaków, wykorzystujących cztery ciężkie wozy pożarnicze. Na szczęście pożar wybuchł z dala od zabudowań i objął tylko nieużytki przybrzeżne wzdłuż Narwi, a więc strat materialnych praktycznie nie było.