Starzy kradli złom, młodzi próbowali okraść kiosk
Na gorącym uczynku została zatrzymana w nocy z czwartku na piątek trójka kolegów z Łomży, którzy próbowali włamać się do kiosku przy ul. Moniuszki. Szybka interwencja policjantów nie dała szans podpitej grupie: dwóm 23-latkom i 19-latkowi, którzy resztę nocy spędzili w policyjnym areszcie. Wcześniej łomżyńscy kryminalni zatrzymali 65-letnią kobietę i 69-letniego mężczyznę, którzy w niecałe dwa tygodnie wywieźli z jednej z łomżyńskich posesji na skup 1300 kg złomu.
Na komendę policji w Łomży zadzwoniła ok. godz. 2.30 kobieta z informacją, że trzech mężczyzn na ulicy Moniuszki próbuje włamać się do kiosku. Dyżurny KMP skierował tam dwa patrole. Kiedy pierwszy z wozów dojeżdżał na miejsce, młodzi zaczęli uciekać i, chociaż rozdzielili się, jednego 23-latka zatrzymano już na Moniuszki. Pozostali pobiegli w kierunku parku Jana Pawła II, jednak po przeszukaniu okolicznych zarośli policjanci zatrzymali uciekinierów. Zostanie im postawiony zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem. Właścicielka kiosku oszacowała swoje straty na 1000 zł, ponieważ została rozbita szyba i uszkodzona żaluzja, zabezpieczająca przed amatorami cudzego.
Z kolei 1200 zł kosztował szacunkowo złom, jaki w kwietniu i maju zginął z jednej z posesji w mieście. Policjanci ustalili, że żeliwne podkłady, stalowe rury i przedmioty z metalu „znikały”, bo przez prawie dwa tygodnie wywozili je na rowerze: 65-letnia kobieta i jej 69-letni kolega. Zdaniem policji, kobieta była mózgiem operacji, a mężczyzna posłusznie wykonywał polecenia o kradzieży.