Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Metalowa samba z polityką w tle

Zespół Unearthly z Brazylii miał rozpocząć w łomżyńskim klubie PopArt europejską część trasy „Rites Over Europe Tour 2015”. Grupa z Rio de Janeiro nie dotarła jednak do Łomży – została zatrzymana na granicy rosyjsko-łotewskiej, kiedy Rosjanie dowiedzieli się, że Unearthly jedzie na koncerty do Polski i do innych „wrogich” krajów europejskich. – Unearthly bardzo chciało tutaj zagrać, bo graliśmy już kiedyś w Łomży i opowiadaliśmy im, jaka tu jest świetna publiczność – mówi Bartosz „Fen” Chrulski, wokalista i gitarzysta Northern Plague. – Bardzo się nastawiali na ten koncert, niestety mieli trudności na granicy rosyjskiej, musieli bardzo długo czekać na odprawę i nie dojechali na czas! W tej sytuacji dłuższe koncerty zagrały dwa białostockie zespoły: Divine Weep oraz Northern Plague, który nie dość, że będzie towarzyszyć Unearthly na całej trasie, to już w w marcu rusza na kolejną z Negura Bunget i do końca maja zagra 50 koncertów w 16 krajach Europy.

Unearthly pojechali do Rosji na krótką trasę poprzedzającą właściwe europejskie tournée rozpoczynające się w Łomży. Jak podkreślali muzycy przyjęcie przez publiczność w Moskwie, Tule czy Smoleńsku było wspaniałe, gorzej było już jednak z warunkami technicznymi i podejściem władz. Ze Smoleńska zespół przez Łotwę i Litwę miał przyjechać do Polski i zameldować się około godz. 15 w MDK-DŚT. Uniemożliwiły to jednak rosyjskie służby celne, które najpierw przetrzymały busa zespołu na granicy, po czym poddały muzyków drobiazgowej kontroli. Dlatego kiedy o godz. 19 rozpoczynał się koncert, zespół miał do pokonania jeszcze kilkaset kilometrów i do Łomży przybył trzy godziny po zakończeniu imprezy. Oba polskie zespoły stanęły więc przed trudnym zadaniem zastąpienia gwiazdy wieczoru i wyszły z tej opresji obronną ręką. Divine Weep zaprezentowali dynamiczne utwory inspirowane dokonaniami zespołów New Wave Of British Heavy Metal. Autorskie kompozycje z pierwszej oraz przygotowywanej do nagrania drugiej płyty dopełniły dwa klasyki Iron Maiden: „Run To The Hills” i „The Trooper”.  
– To był nasz trzeci koncert w Łomży – mówi wokalista Divine Weep Igor Tarasewicz. – Poprzednio w tym miejscu było dwa razy więcej ludzi, ale dzisiejsza publiczność też popisała się całkiem nieźle – ludzie dają  tutaj radę! Było też bardzo dużo młodych ludzi co naprawdę nas cieszy, bo to znaczy, że podoba im się to co gramy. Musieliśmy zagrać dłużej i mogliśmy to zrobić, bo utworów mamy przecież znacznie więcej. Jesteśmy więc zmęczeni, bo przecież przed koncertem wszyscy z nas normalnie pracowali, ale bardzo zadowoleni!
Powodów do zadowolenia nie brakowało też Northern Plague. Nagrywająca dla austriackiej  firmy Folter Rec. grupa promuje swój debiutancki, bardzo udany album „Manifesto”, a pochodzące zeń death/black metalowe utwory porwały publiczność do szalonej zabawy. Były też trzy bisy, w tym „Carnal” Vader. 
– Mówi się, że na każdej trasie pierwszy koncert jest stracony, ale dzisiaj było naprawdę świetnie! – podkreśla Bartosz „Fen” Chrulski. – Obawialiśmy się, że coś może pójść nie tak, że coś się nie sprawdzi w warunkach bojowych, ale było naprawdę super i świetny odbiór publiki!
Łomża była jednym z pięciu polskich miast które odwiedzi wspólna trasa Unearthly i Northern Plague i pewnie jedynym, w którym zabrakło headlinera. Kolejne koncerty odbędą się między innymi w Niemczech, Holandii, Belgii, Francji i Szwajcarii, a niemal natychmiast po zakończeniu 
tego tournée Northern Plague rusza w kolejną europejską trasę. 
– Ostatni koncert gramy 31 maja, tak więc łącznie spędzimy w trasie 97 dni – mówi Bartosz „Fen” Chrulski. – Przygotowywaliśmy się do tego przedsięwzięcia przez cały zeszły rok, w którym wydaliśmy album „Manifesto”. Zagraliśmy kilka koncertów w Polsce, kilka za granicą, byliśmy na festiwalu Under The Black Sun w Niemczech i zdecydowaliśmy, że zamiast się rozdrabniać i jeździć na mniejsze koncerty lepiej zgromadzić większe środki i uderzyć solidniej. Z naszymi przyjaciółmi z Uneartly rozmawialiśmy już wcześniej o tym, że fajnie byłoby kiedyś wyruszyć w europejską trasę, a do tego nasza wytwórnia i jej manager Joerg Schroeder skontaktował nas z zespołem Negura Bunget. Spodobała im się nasza muzyka, zaprosili nas na swoją trasę i zagramy z nimi 50 koncertów!

Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
Zobacz także
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę