Płoną trawy
Dwa razy w te święta łomżyńscy strażacy wyjeżdżali do pożarów łąk. W sumie w tym roku służby interweniowały już trzykrotnie. Jedna taka interwencja kosztuje ok. tysiąca złotych – ocenia rzecznik prasowy komendy Państwowej Straży Pożarnej w Łomży – Sławomir Mieczkowski. Trawy wypalają głównie rolnicy po to by ułatwić wzrosty młodych traw, jednak jak oceniają specjaliści nic to nie daje. Dodatkowo niszczy ekosystem co wyjaławia glebę na lata. Strażacy apelują do rolników o zaniechanie tych czynności.