Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Oskarżony o pedofilię wychodzi z aresztu

Po niecałych dwóch latach od zatrzymania przez policję Janusza K., dziś 48-letniego mężczyzny, któremu Prokuratura Okręgowa w Łomży postawiła zarzut pedofilii w kontaktach z trójką dzieci jednego z nieistniejących już przedszkoli niepublicznych w Łomży, aresztowany odzyskał wolność. - Rzeczywiście, oskarżonemu o molestowanie seksualne dzieci mężczyźnie nie został przedłużony areszt tymczasowy z powodu długiego czasu trwania tego aresztu oraz wystarczającej skuteczności jako środka zapobiegawczego na tym etapie postępowania – potwierdza sędzia Jan Leszczewski z Sądu Okręgowego w Łomży, który do rozpatrywania sprawy na wokandzie powróci po prawie roku od pierwszej rozprawy. Oskarżonemu o pedofilię nadal grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.


Wobec Janusza K. Sąd Okręgowy zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji oraz zakazu opuszczania kraju. - Mężczyzna został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Łomży w kwietniu 2014 roku na pięć lat pozbawienia wolności, jednak wyrok jest nieprawomocny, ponieważ toczy się postępowanie odwoławcze na skutek apelacji obrońcy oskarżonego – wyjaśnia prokurator Maria Kudyba z Prokuratury Okręgowej. - Na etapie postępowania odwoławczego prokuratura nie ma możliwości zaskarżenia wczorajszego postanowienia o uchyleniu aresztu przez Sąd Okręgowy.
Sąd Okręgowy uznał, że nie zachodzi obawa matactwa ze strony oskarżonego, ale był i dodatkowy powód uchylenia mu aresztu ze względów humanitarnych, a dokładniej stanu zdrowia oskarżonego.

Za zamkniętymi drzwiami...
Przypomnijmy: Janusz K. został zatrzymany przez policjantów pod koniec marca 2013 r., po tym, jak rodzice dzieci z nieistniejącego już dziś niepublicznego przedszkola na osiedlu nowych bloków przy ul. Sybiraków zawiadomili o swoich podejrzeniach prokuraturę. Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Łomży przedstawili mu zarzut pedofilii i skierowali do sądu wniosek o  tymczasowe aresztowanie podejrzanego. Sąd Rejonowy w Łomży do tego wniosku się przychylił, natomiast rok później ruszył proces Janusza K. Mieszkaniec Łomży został oskarżony o seksualne molestowanie dzieci w niepublicznym przedszkolu, którego właścicielką była jego żona, przez co mężczyzna miał łatwy dostęp do placówki oraz dzieci. Proces sprzed roku prowadzony był z wyłączeniem jawności. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty poddawania „innym czynnościom seksualnym” trójki małych dzieci, w wieku od dwóch i pół do ponad trzech lat. Wówczas Janusz K. został tymczasowo aresztowany i cały czas przebywał w areszcie. Ze względu na dobro dzieci, aby nie były nękane i identyfikowane, decyzją sądu, rozprawa odbyła się i chyba odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. 
Janusz K. oskarżony jest z art. 200. § 1. KK: „Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.” 

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę