Kradziona ciężarówka z mięsem wpadła pod Zambrowem
34-letni Litwin ciągnikiem siodłowym z naczepą pełną mięsa wjechał do rowu pod Zambrowem. Okazało się, że zarówno ciągnik siodłowy marki scania jak i naczepa z mięsem były kradzione. Samochód został zgłoszony jako skradziony na terenie Belgii w sobotę 6 grudnia 2014 r., a pełna wołowego mięsa naczepa w niedzielę 7 grudnia na terenie Holandii. Cały zestaw w rowie w pobliżu Wyszomierza na krajowej „ósemce” znalazł się we wtorek przed świtem.
Podejrzenia policjanci, że coś jest nie tak wzbudził śrubokręt wystający ze stacyjki pojazdu. Mundurowi sprawdzając dalej odkryli, że litewskie numery na ciężarówce i naczepie nie należą do tych pojazdów. Dopiero wtedy na jaw wyszło, że zarówno ciągnik siodłowy marki scania jak i naczepa z mięsem są kradzione. Litewski kierowca tira, który z całego zdarzenia drogowego wyszedł bez żadnych obrażeń został zatrzymany w areszcie. 34-letni kierowca wczoraj dostał zarzut paserstwa, do którego – jak informuje policja - się przyznał i dobrowolnie poddał się karze 2 lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 3 lat