Łomża i okolice – 30 lat Klubu Wojskowego
30 lat temu powstał w Łomży Klub Garnizonowy. Początkowo korzystali z niego tylko żołnierze, ale już od ponad 20 lat jest to placówka działająca nie tylko w środowisku wojskowym, ale i w społeczności cywilnej miasta oraz powiatu łomżyńskiego. Jubileusz uczczono otwarciem wystawy zbiorowej „Łomża i okolice” oraz uroczystym spotkaniem z udziałem władz wojskowych i samorządowych, artystów oraz przyjaciół klubu. – Jest to 30-lecie – mówi ppłk Ryszard Matuszewski, kierownik Klubu Wojskowego. – Klub to już dojrzały młodzieniec, który wie co chce, wie co ma robić i wie dla kogo ma to czynić!
Pierwowzorem Klubu Wojskowego w obecnej postaci był oddany do użytku w 1930 r. Dom Żołnierza 33 Pułku Piechoty, będący miejscem imprez kulturalnych i rozrywkowych dla żołnierzy oraz ludności cywilnej. Po II wojnie światowej wojsko pojawiło się ponownie w Łomży w roku 1953, jednak Klub Garnizonowy powstał po ponad 30 latach, w sierpniu 1984 r., a pierwsi pracownicy podjęli swe obowiązki w listopadzie i grudniu. Byli wśród nich kierownik klubu, wówczas porucznik, Ryszard Matuszewski i księgowa Halina Żukowska.
– To bardzo miłe, ponieważ jestem tu od samego początku – mówi Halina Żukowska. – Wszystko tu organizowaliśmy i wytrwałam tak 30 lat, a w sumie mam 46 lat pracy. Praca w klubie to sama przyjemność, bo jest tu fajna atmosfera. Do tego dochodzi zadowolenie ludzi, którzy z tego wszystkiego korzystają, przychodzą na koncerty i wystawy.
Głównymi zadaniami placówki od samego początku było prowadzenie działalności kulturalno-oświatowej, rekreacyjno-rozrywkowej i turystyczno-krajoznawczej. Do roku 1989 klub służył wyłącznie środowisku wojskowemu, a po zmianie ustroju stał się placówką otwartą dla mieszkańców miasta, co było powrotem do idei Domu Żołnierza. Nawiązanie współpracy z Regionalnym Ośrodkiem Kultury zaowocowało powstaniem Galerii N, od 21 lat prezentującej twórczość artystów profesjonalnych oraz zdolnych amatorów.
– Klub jest miejscem bardzo przyjaznym, gdzie dobrze się czujemy i zawsze jesteśmy mile widziani – ocenia malarka Renata Orchowska –Kowalczyk. – Prezentujemy tu swoje prace, przychodzimy na wystawy, ja również z uczniami z mojej szkoły. To bardzo potrzebne i wartościowe miejsce, bez podziałów na amatorów i profesjonalistów, dlatego każdy ma tutaj szansę zaprezentowania swojej twórczości.
W klubie, w 2010 r. przekształconym w Klub Wojskowy, poza wystawami odbywają się też koncerty, recitale, imprezy okolicznościowe, konkursy recytatorskie, warsztaty twórcze, odczyty i wiele innych wydarzeń. Mają tu też swoją siedzibę Zarząd Rejonowy Związku Żołnierzy Wojska Polskiego oraz Stowarzyszenie Klub Fort w Łomży.
Jubileusz klubu był okazją do przypomnienia jego historii, spotkania i nagrodzenia dawnych i obecnych pracowników, sponsorów i przyjaciół, co zostało połączone z otwarciem wystawy poplenerowej obrazów 28 artystów oraz koncertem.
– Nasz Klub Wojskowy nigdy nie był jedynie miejscem czy instytucją, ale zawsze otwartą społecznością ludzi, którzy oddali wojsku oraz miastu swoje umiejętności, entuzjazm i serce, bo wokół niego zawsze gromadziły się osoby kreatywne i twórcze! – podkreślał zastępca dowódcy wojskowych warsztatów technicznych w Łomży, kpt. Marek Niedźwiecki.
– Dziękujemy za to, co Klub Wojskowy w Łomży robił przez 30 lat na rzecz kultury w Wojsku Polskim i środowisku lokalnym – mówił płk Jerzy Gutowski, dyrektor Departamentu Wychowania i Promocji Obronności Ministerstwa Obrony Narodowej. – Dostrzegamy tę współpracę na co dzień z tyloma podmiotami – jest to bardzo znaczące i o to nam chodzi, żeby każdy klub wojskowy, a mamy ich w siłach zbrojnych około stu, tak współpracował ze środowiskiem wojskowym, kombatanckim, młodzieżowym, organizacjami pozarządowymi czy władzami lokalnymi, tak jak łomżyński!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka-Chamryk
