Otwarcie w fabryce
- Inwestycja powstała dzięki twórczej postawie, determinacji i chęci podejmowania wyzwań – mówi Robert Kleszak, prezes Wilrobi. To firma produkująca meble przede wszystkim dla dzieci i niemal wyłącznie na eksport. Dzięki dotacji unijnej z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka została zbudowana „od zera” na terenie dawnej bazy WZGS przy ul. Nowogrodzkiej. Cała inwestycja kosztowała około 10 milionów złotych i jak szczyci się właściciel to najnowocześniejsza fabryka mebli nie tylko w Łomży, ale i całej północno-wschodniej Polsce. Choć fabryka rozpoczęła działalność jeszcze w 2012 roku dopiero teraz zorganizowano jej oficjalne otwarcie.
Fabryka Wilrobi produkuje mebel i obudowy do biokominków z MDF i zatrudnia około 60 osób. Oficjalna uroczystość otwarcia fabryki nie przerwała jej pracy. Właściciel gości – przede wszystkim samorządowców - witał przed zakładem i tu też odbierał od nich gratulacje.
- Autor sukcesu jest jeden – prezes Kleszak – mówił wiceprezydent Łomży Beniamin Dobosz podkreślając, że pokazał on, że w Łomży można wybudować nowoczesny zakład. Gratulując mu i życzył wysokich zysków, „bo jak będą zyski, to wszyscy powiedzą, że warto inwestować w Łomży”.
- Przybył z zagranicy, zdobył pieniądze i wybudował zakład. To dobry przykład jak można się rozwijać i wspierać także miasto Łomża, bo kilkadziesiąt osób znalazło tu pracę – dodawał Jacek Piorunek członek zarządu województwa podlaskiego.
Piorunek mówił, że blisko 30 łomżyńskich przedsiębiorców w ostatnich latach pozyskało 80 milionów złotych unijnych dotacji na rozwój swoich zakładów pracy. Dodawał też, że w nowej perspektywie unijnej 2014-2020 połowa środków RPOWP ma być na rozwój przedsiębiorczości.
Lech Szabłowski, starosta łomżyński mówił zaś, że tego typu uroczystości są rzadkością w Łomży i regionie.
- Zapraszani jesteśmy na otwarcie dróg, wodociągów czy placówek oświaty, ale do zakładów pracy nie często jesteśmy proszeni – dodawał Szabłowski podkreślając, że tego typu inwestycje są co najmniej tak samo bardzo oczekiwane przez społeczności lokalne jak nowe drogi czy wodociągi.
Ostatnim mówcą na uroczystości otwarcia Wilrobi był Maciej Zajkowski, prezes Łomżyńskiej Izby Przemysłowo-Handlowej, który zaś zwrócił uwagę, że właściciel zakładu jest człowiekiem bardzo pracowitym i bardzo ambitnym, a fabryka Wilrobi - jka mówił - jest symbolem odrodzenia się tego przemysłu w Łomży.
Po wystąpieniach odbyło się uroczyste przecięcie wstęgi rozpostartej w bramie zakładu, którą wydawane są wyprodukowane tu meble. Wstęgę przecinali: Jacek Piorunek, Lech Szabłowski i Beniamin Dobosz. Prezes Robert Kleszak stał obok.