Zwolnienia wśród nauczycieli
Nawet 40 nauczycieli z Łomży może stracić pracę. Tak wynika z danych zebranych przez kuratorium oświaty od dyrektorów szkół. W całym województwie pracy może zabraknąć nawet dla pół tysiąca nauczycieli. W zdecydowanej większości „zwalnianych”, zarówno w Łomży jak i w województwie, są nauczyciele, który planuje się nieprzedłużenie umowy zawartej na czas określony.
W Łomży dyrektorzy szkół nie planują przedłużenia umowy zawartej na czas określony 33 nauczycielom. Hanna Marek, rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Białymstoku, komentuje że „nie musi oznaczać trwałej utraty zatrudnienia, gdyż zawsze część nauczycieli przebywa na różnego rodzaju urlopach (np. macierzyńskim, wychowawczym, zdrowotnym). W związku z tym, nauczyciele pracujący na tzw. zastępstwach, po ustaniu zatrudnienia w jednej szkole, znajdują zatrudnienie w innej lub w tej samej, w której pracowali dotychczas.”
W miarę pewna liczba nauczycieli, którzy trwale stracą pracę w roku szkolnym 2014/2015 obejmuje tych, wobec których zastosowano art. 20 Karty Nauczyciela, czyli w zwolnienia w związku z likwidacją szkoły lub zmianą organizacji powodujących zmniejszenie liczby oddziałów w szkole, zmianą planu nauczania uniemożliwiających dalsze zatrudnianie nauczyciela w pełnym wymiarze zajęć. W całym województwie podlaskim takich nauczycieli jest ok. 160, a w Łomży ma być 4.
Mirosława Kluczek, wiceprezydent Łomży odpowiedzialna za oświatę odnosząc się do przekazywanych przez kuratorium oświaty danych podkreśla, że organizacja pracy szkół i stan zatrudnienia nauczycieli zmieniają się niemalże do 1 września, dlatego dziś trudno określić dokładnie ilu nauczycieli z Łomży straci pracę. Pani prezydent Kluczek jest przekonana, że na pewno nie będzie to aż 40 nauczycieli, a dużo mniej.