10-lecie PWSIiP w Łomży
W sumie już około 6500 studentów i blisko 3000 absolwentów – Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży świętuje 10-lecie. Uczelnia powstała w 2004 roku „z inicjatywy i uporu” profesora Kazimierza Pieńkowskiego, pierwszego rektora PWSIiP w Łomży, który dziś wraz z podziękowaniami za „intelektualny fundament przedsięwzięcia” z rąk obecnego rektora dr hab. Roberta Charmasa odebrał medal „zasłużony dla PWSIiP w Łomży”. Podczas tej samej uroczystości, znajdującym się w nowych budynkach uczelni, auli i laboratorium nadano imiona nieżyjących już profesorów Antoniego Jakubczaka i Piotra Lewickiego, którzy „pracą i talentem tworzyli fundamenty rozwoju uczelni”.
- 22 czerwca 2004 roku ówczesny premier Marek Belka podpisał Rozporządzenie Rady Ministrów powołujące uczelnię do życia – przypominał rektor dr hab. Robert Charmas podkreślając, przy tym, że PWSIiP w Łomży jest jednym z najmłodszych państwowych szkół zawodowych w kraju. Mimo to uczelnia przez 10 lat rozwijała się bardzo prężnie i dziś kształci już na 12 kierunkach studiów pierwszego stopnia, a na jednym – pielęgniarstwie – ma uprawnienia do nadawania tytułu magistra. Jest też jedyną w kraju państwową szkołą zawodową, która w ministerialnej parametryzacji uczelni do prowadzenia badań naukowych kategorię B, co w opinii rektora Charmasa jest największym sukcesem 10-lecia.
- 10 lat to niewiele, ale dużo tu zrobiono – mówił prof. Kazimierz Pieńkowski - pomysłodawca, twórca i pierwszy rektor uczelni, który już na samym początku jubileuszowych uroczystości odebrał nadany mu przez Senat uczelni na wniosek rektora medal „Zasłużony dla Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży”.
- To szczególne wyróżnienie, którym staramy się nie szafować – tłumaczył przed uroczystościami rektor zaznaczając, że w ciągu 5 lat odkąd on jest rektorem nikt takiego medalu nie otrzymał.
Profesor Pieńkowski wskazując na ogromny, nienotowany na światową skalę wzrost liczby studentów w Polsce ubolewał, że w kraju dla absolwentów szkół wyższych nie ma pracy, dlatego wyjeżdżają oni na zachód, gdzie pracują „także na zmywaku, średnio za 1100-1700 euro miesięcznie, co jak na polskie warunki to duże pieniądze”. W jego ocenie PWSIiP predysponowana jest do rozwoju w Łomży, regionie i województwie programu produkcji zdrowej żywności, która mogłaby dać około 12 tysięcy nowych miejsc pracy w regionie.
- Kończąc powtórzę to co mówiłem odchodząc stąd w 2009 roku – mówił prof. Kazimierz Pieńkowski. - Życzę, aby na 600-lecia nadania praw miejskich Łomży, PWSIiP została Akademią Łomżyńską.
- Trzeba marzyć, ale potrzeba do tego jeszcze pracy – nawiązywał do tych słów prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski. - Powstanie uczelni odmieniło Łomżę – podkreślał przypominając, że jeszcze jako poseł i szef sejmowej komisji finansów w sposób szczególny przyczynił się do powołania tej uczelni, dopisując do przedstawionego przez rząd projektu budżetu na 2004 rok, także finansowanie tego zadnia.
- Byliśmy, jesteśmy i będziemy przyjaciółmi Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży – deklarował w imieniu samorządowców województwa Jacek Piorunek, członek zarządu województwa. - Decyzja władz państwowych powoływała szkołę, ale to samorząd województwa przekazał jej budynek i milion złotych na początek.