Obchody 223. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja
- Nasze pokolenie wraca do Konstytucji 3 Maja jak do źródła patriotyzmu i odrodzenia moralnego narodu – mówił starosta łomżyński Lech Szabłowski podczas obchody 223. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Na placu Jana Pawła II, przed pomnikiem żołnierzy 33 Pułku Piechoty i w pobliżu pomnika Papieża Polaka, który niespełna tydzień temu został ogłoszony świętym, zebrało się kilkaset osób - dziesiątki pocztów sztandarowych, orkiestra dęta, mażoretki, przedstawiciele władz, instytucji i organizacji, oraz zwykli mieszkańcy Łomży. Były okolicznościowe przemówienia i złożenie kwiatów, po czym wszyscy prowadzeni przez mażoretki i orkiestrę w radosnym pochodzie przeszli do Katedry, gdzie mszę świętą w intencji Ojczyzny, w przypadającą dziś Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, sprawował biskup łomżyński Janusz Stepnowski.
Na Placu Jana Pawła II przemawiali prezydent Mieczysław Czerniawski, poseł Lech Kołakowski, wicewojewoda Wojciech Dzierzgowski, członek zarządu województwa Jacek Piorunek i starosta Lech Szabłowski. Wszyscy oni podkreślali znaczenie i historyczną wartość dokumentu sprzed 223 lat, ale także nawiązywali do współczesności. Prezydent Czerniawski nawiązywał do dziś świętego papieża Jana Pawła II i jego pielgrzymki do Polski w 1991 roku, kiedy to papież gościł także w Łomży.
- „Dziękujemy Ci, Boże, za to, że jesteśmy Polakami. Świadomi jednak grzechów i wad naszych, prosimy Cię: daj nam uprzątnąć dom ojczysty” – cytował prezydent Czerniawski fragment słów Jana Pawła II, wypowiedzianych w Warszawie w czasie nabożeństwa dziękczynnego z okazji 200. rocznicy Konstytucji 3 maja. (Dalej papież powiedział: „Wyzwól nas od zniewoleń ducha. I tak jak cudownie przeprowadziłeś nas suchą nogą przez „Morze Czerwone”, naucz nas być wolnymi”.)
Poseł Kołakowski przywoływał trzeciomajowe przemówienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2008 roku, w którym przypominał on, że rozbiory Polski zaczęły się od Konfederacji Targowickiej (1972r), po której rzekomo w imię obrony demokratycznego ustroju, który miała naruszać Konstytucja 3 Maja, poproszono o interwencję wojsk Rosji. Prezydent Kaczyński mówił to na kilka miesięcy przed tym jak rosyjskie wojska weszły do Gruzji i przestrzegał przed nowo-imperialną polityką Kremla.
- Dziś tamten głos prezydenta Lecha Kaczyńskiego jest dla nas o wiele bardziej zrozumiały i jasny. To co kilka lat temu wydarzyło się w dalekiej Gruzji powtórzyło się tuż obok - na Ukrainie – mówił poseł Kołakowski, podkreślając że tak jak zdrajcy w Polsce w 1792 roku, teraz też na Krymie i we wschodniej Ukrainie, Rosję wzywa się rzekomo „w imię obrony zagrożonej wolności i demokracji”.
W krótkich przemówieniach doniosłość trzeciomajowej konstytucji podkreślali także pozostali mówcy. Wojciech Dzierzgowski apelował przy okazji o „aktywność społeczną i odpowiedzialność obywatelską” w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, a Jacek Piorunek podkreślał, że radosne świętowanie kolejnych rocznic uchwalenia Konstytucji 3 Maja jest „umacnianiem niepodległości Rzeczypospolitej i krzewieniem patriotyzmu”.