Cztery pory roku na twarzach dziewczyn w Łomży
Młode, ładne i ambitne – współczesne makijażystki i kosmetolożki kształcą się nie tylko po to, aby nakładać ekskluzywne kremy czy pudry, ale i w tym celu, aby pielęgnować ciało i uczyć pielęgnacji oraz profilaktyki chorób skóry. Raz na dwa lata spotykają się w PWSIiP w Łomży na Akademickich Mistrzostwach Makijażu Fantazyjnego, których trzecią edycję wygrała Wioleta Mikucka, studentka pierwszego roku na kierunku kosmetologia Instytutu Medycznego PWSIiP. Nagród dostała bez liku za 3 300 zł, m.in., zestawy kosmetyków, szkolenie z charakteryzacji i trzy dni w SPA w Białowieży.
Mistrzostwa makijażu fantazyjnego Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości mają różne hasła. Kobietę kwiat sprzed dwóch lat tym razem zastąpiły cztery pory roku, z którymi postanowiło zmierzyć się 15 studentek szkół policealnych i uczelni z kierunkami kosmetycznymi.
Liczyła się inwencja twórcza i wyobraźnia
- Przygotowując się do mistrzostw makijażu fantazyjnego ponad półtora miesiąca temu, oglądałam fotorelację z konkursu sprzed dwóch lat na portalu 4lomza.pl – opowiada urocza Wioleta Mikucka, „łomżynianka” rodem z Kolna. - Wówczas powstałe prace również były ogromnie ciekawe, lecz wydaje mi się, że teraz poziom był jeszcze wyższy. Niektóre stylizacje wydały mi się przepiękne... Byłam zaskoczona zwycięstwem, w szoku, bo myślałam, że pierwsze miejsce zajmie dziewczyna , która zajęła drugie miejsce. Poza tym, jestem z pierwszego roku, nie miałam tych podstaw, wiedzy i doświadczenia, co koleżanki ze starszych lat... Duży wkład w moje zwycięstwo miała wykładająca kosmetologię pielęgnacyjną Ewa Grzegorczuk. Ważna była też modelka Wiktoria Krzyżanowska, moja kreatywna koleżanka z Kolna. Mamy odmienne gusty, ale nasze pomysły zlewały się w jedno.
Rywalki Wioli były z Suwałk, Olsztyna, Warszawy, Białegostoku. Ze stolicy Podlaskiego pochodzi zdobywczyni drugiego miejsca Magdalena Leśniewska, studiująca na trzecim roku kosmetologię Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Bardzo chwali triumfującą koleżankę z Łomży. - Wiola stworzyła przemyślaną i oryginalną kreację jesieni, potrafiła na swą modelkę spojrzeć całościowo – docenia pomysłowość, starania i umiejętności „łomżynianki” białostoczanka. - A do tego niezwykle ciekawie wkomponowała fragment autentycznego pawiego pióra w makijaż oka oraz precyzyjnie wykonała wszystkie linie, przypominające na twarzy modelki te, które odchodzą w pawim piórze.
Kobiety oryginalne, makijaże wyrafinowane
Barwnym wydarzeniom z życia uczelni, mającej po 10 latach już 2 965 absolwentów, przyglądało się sześcioosobowe jury pod przewodnictwem dr Beaty Kowalewskiej, zastępczyni dyrektora Instytutu Medycznego PWSIiP. Uczestniczki mistrzostw „na wszystko”, czyli stylizację fryzury, makijaż fantazyjny i skomponowanie kreacji ubioru z rekwizytami miały zaledwie trzy godziny. - Jakbyśmy tym utalentowanym i wykwalifikowanym dziewczynom z ich modelkom dali cztery godziny, toby na pewno nie płakały – ocenia z uśmiechem wysiłki rywalizujących, aby zdążyć w wyścigu z czasem i pokonać opór materii z jak najlepszym estetycznie i technicznie rezultatem. - Kobiety - cztery pory roku malowały się i stroiły na patio w nowym budynku i było atrakcyjnie.
Jury było nie tylko pod dużym wrażeniem wysokiego poziomu makijażu zwycięskiej Wioli, ale i zaskoczone pracą Magdy, zdobywczyni drugiego miejsca. - Bo w początkowych etapach długo nie było widać efektu końcowego – przypuszcza Magdalena. - Chciałam stworzyć kobietę, oryginalną mroźną zimę, by każdy oglądający od razu to widział. Modelkę ubrałam w sukienkę na jedno ramię ze srebrnymi gałązkami i srebrnymi kwiatami. Odbite na twarzy śnieżynki były wycieniowane i wyklejone starannie cyrkoniami. Robiłam to z wielką przyjemnością, bo makijaż to moje hobby.
Za imponujące wyniki hobbystycznego trudu Magda wygrała, m.in., udział w cennych warsztatach fryzjerskich, natomiast zdobywczyni trzeciego miejsca – profesjonalne warsztaty body painting. - Po raz pierwszy byłam w Łomży na mistrzostwach makijażu fantazyjnego – wyjawia Monika Wyszomirska, studentka piątego roku Wyższej Szkoły Zawodowej Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia w Warszawie. - Poziom konkursu był bardzo wysoki i wszystko przebiegało bardzo profesjonalnie. Dziewczyny były kreatywne, zaś stworzone przez nie makijaże bardzo interesujące i wyrafinowane.
Relacja: Robert M. Derewońko
Zdjęcia: Bartosz J. Klepacki