Kolejny chętni na budynek przy Reymonta 4
Łomży potrzebny jest Ośrodek Rewalidacyjno – Wychowawczy dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych ze spektrum autyzmu – uważają działacze łomżyńskiego oddziału Krajowego Towarzystwa Autyzmu, którzy przekazali prezydentowi miasta list intencyjny w sprawie koncepcji użytkowania i zagospodarowania nieruchomości miejskiej położonej przy ul. Reymonta 4 w Łomży, pod działalność takiego ośrodka. To baraki po dawnym przedszkolu, o które od pół roku zabiegał Łomżyński Klub Karate. Kilka dni temu prezydent przekazał prezesowi klubu Dariuszowi Syrnickiemu obiecaną wcześniej inwentaryzację budynku, na której podstawie klub ma przygotować projekt remontu obiektu i jego kosztorys oraz przedstawić zabezpieczenie finansowe realizacji inwestycji. Jak podaje ratusz po opracowaniu tych dokumentów zostanie ustalona forma przekazania budynku klubowi.
Tymczasem pod koniec lutego z wnioskiem o przekazanie nieruchomości lub jej części do prezydenta wystąpił łomżyński oddział Krajowego Towarzystwa Autyzmu. Jak czytamy w przekazanym także nam wniosku autyzm – zaliczony w ostatnich latach przez ONZ do najgroźniejszych problemów zdrowotnych świata – jest jako niepełnosprawność, jednym z najpowszechniejszych oraz najpoważniejszych zaburzeń rozwojowych dzieci. Jest to niepełnosprawność, z którą dotknięci nią ludzie borykają się przez całe życie, a która bez wczesnej diagnozy i wieloletniej terapii skazuje na trwałe wykluczenie społeczne.
Niestety, spektrum autyzmu jest coraz szerzej rozpoznawane w łomżyńskiej populacji dzieci i młodzieży. Skalę problemu, ukazują dane statystyczne uzyskane przez Krajowe Towarzystwo Autyzmu o/Łomża, z orzekającej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Łomży. Wynika z nich, że tylko w ostatnich latach na jej terenie działania, wydano na wniosek rodziców dla dzieci z autyzmem: w roku szkolnym 2010/11 – 104 orzeczenia, w roku szkolnym 2011/12 – 179 orzeczenia, w roku szkolnym 2012/13 – 172 orzeczenia.
- Z prawie rocznego już doświadczenia naszego stowarzyszenia wynika, że pomoc edukacyjna i terapeutyczna świadczona rodzicom w naszym regionie jest niedostateczna i rozproszona – podkreślają działacze stowarzyszenia i wnioskują o użyczenie całości lub części miejskiej nieruchomości po byłym przedszkolu, z działką położoną przy ul. Reymonta 4 w Łomży. - Celem użyczenia byłoby uruchomienie przez stowarzyszenie Ośrodka Rewalidacyjno – Wychowawczego dla dzieci i młodzieży z autyzmem oraz docelowo miejsca dziennego pobytu dla osób z autyzmem.
Jak przedstawiają Ośrodek byłby dzienną placówką terapeutyczno-edukacyjną dla osób z autyzmem, która oferuje edukację i terapię dzieciom i młodzieży z autyzmem w wieku od 3 do 25 lat. Przewidziane byłoby także funkcjonowanie przy placówce miejsca dziennego pobytu dla osób z autyzmem. W skład ośrodka docelowo wchodziłoby pięć różnych placówek: przedszkole terapeutyczne, szkoła dla dzieci i młodzieży z autyzmem, ośrodek terapii autyzmu, punkt konsultacyjno – informacyjny oraz miejsce pobytu dziennego.
Działacze Krajowego Towarzystwa Autyzmu wystąpili także do przewodniczących Komisji Komisja Edukacji, Kultury i Dziedzictwa Kulturowego oraz Komisji Rodziny, Pomocy Społecznej i Zdrowia w sprawie zwołania posiedzeń dla wyrażenia opinii odnośnie złożonego do prezydenta wniosku.
Na razie nie wiadomo jaka będzie odpowiedź władz miasta.
Karatecy byli pierwsi
Jeszcze w ubiegłym roku prezydent Łomży nieruchomość przy Reymonta 4 chciał sprzedać, ale po wniosku Łomżyńskiego Klubu Karate, który chce nieodpłatnie ją przejąć by utworzyć tu Centrum Sportów Walki decyzją Rady Miasta procedura wystąpień Dariusza Syrnickiego na komisjach i sesjach Rady Miasta prezydent ustąpił zastrzegając, że budynek przekaże jeśli klub zabezpieczy środki na jego remont.
Informując o przekazaniu inwentaryzacji budynku prezesowi ŁKK ratusz podawał, że „budynek jest w złym stanie technicznym. Na wielu połączeniach płyt występują pęknięcia zamaskowane listwami. Ściany nie spełniają wielokrotnie wymagań w zakresie ochrony cieplnej obiektów. W kilku miejscach występują przecieki z dachu. W budynku są dwa systemy wentylacji, ale ich skuteczność jest mała. Wysokość pomieszczeń obiektu wynosi ok. 2,45 m, ale są również pomieszczenia niższe. W obecnym stanie prawnym wymagana jest wysokość nie mniejsza niż 2,5 m i pod warunkiem wykonania odpowiednich instalacji i uzyskania zgody Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. Również elementy zewnętrzne, jak odprowadzenie wód opadowych, opaski, nawierzchnie betonowe są w złym stanie technicznym. Ponadto inżynier opracowujący inwentaryzację zwraca uwagę, że okres pełnych właściwości technicznych i zdatności do użytkowania budynku dobiega końca, ze względu na okres trwałości konstrukcji szkieletowych z drewna, który wynosi 25-40 lat.”
Ratusz podał także, że Dariusz Syrnicki prezes ŁKK kolejny raz zapewnił, że jest świadomy obostrzeń stawianych tego typu budynkom przez rożne instytucje, jednak przy udziale przedsiębiorców deklarujących chęć wsparcia, Łomżyński Klub Karate jest w stanie ten obiekt odpowiednio zagospodarować, bez angażowania w to środków z budżetu miasta.
