Kaszubskie skarby w Łomży
Unikatową wystawę, prezentującą sztukę ludową, rękodzieło artystyczne i przedmioty codziennego użytku Kaszubów otwarto w Muzeum Północno-Mazowieckim w Łomży. Eksponaty pochodzą ze zbiorów najstarszego, istniejącego od 107 lat, muzeum na wolnym powietrzu we Wdzydzach Kiszewskich. – Kultura kaszubska jest bardzo ciekawa i bardzo stara – podkreśla Teresa Lasowa, dyrektor Muzeum – Kaszubskiego Parku Etnograficznego we Wdzydzach Kiszewskich. – A tak się składa, że 15 października 115 lat temu Izydor Gulgowski przyjechał do Wdzydz jako wiejski nauczyciel i tam też założył muzeum – skansen, uważane za najstarsze na ziemiach polskich!
Wystawa „Nad kaszubskim morzem” przedstawia w skondensowanej formie wielowiekowe tradycje kultury, sztuki i rzemiosła Kaszubów – grupy etnicznej podkreślającej swą odrębność i niezależność w wielu aspektach, co jest również widoczne w tytule wystawy.
– Morze kojarzy się z Bałtykiem lub innymi morzami, ale na Kaszubach morzem nazywany jest zespół Jezior Wdzydzkich o powierzchni prawie 1600 hektarów – wyjaśnia Teresa Lasowa. – Z kolei małym morzem określana jest Zatoka Pucka, tak więc morze w kulturze Kaszubów występuje praktycznie wszędzie.
Związków z wodą nie zabrakło też na wystawie, bo Kaszubi utrzymywali się przede wszystkim z rybołówstwa. Dlatego na planszach przedstawiających tradycje kaszubskiego budownictwa, obok fotografii drewnianych kościołów różnych wyznań, dworów, domów i innych budynków, widnieją też różnego rodzaju budowle gospodarcze i suszarnie sieci.
Wyeksponowano też różnego rodzaju sprzęt służący do połowu ryb. Kaszuby to również tabaka, tak więc na otwarciu wystawy, oprócz obejrzenia różnych sprzętów do jej przesiewania i ubijania można też było wciągnąć szczyptę tego świeżego tytoniu, z czego niektórzy zwiedzający chętnie korzystali. Zrekonstruowano też wnętrze kaszubskiej izby, a sporo miejsca poświęcono ekspozycji przedstawiającej haftowane serwety, obrusy, narzuty, kapy oraz serwetki. Ta część wystawy szczególnie zainteresowała panie, chętnie zapoznające się z technikami, ściegami i kolorystyką haftu wdzydzkiego. Nie zabrakło też bogato zdobionych strojów ludowych, ceramiki oraz plecionek z korzenia sosny – wykonanych przed 1925 r. oraz współcześnie, ponieważ obecnie plecionkarstwo oraz haft odrodziły się na Kaszubach. Równie silne są w tym regionie tradycje sztuki ludowej i malarstwa. Dlatego na wystawie zaprezentowano zarówno prace twórców ludowych sprzed lat, jak jednego z najwybitniejszych kaszubskich rzeźbiarzy Władysława Licy oraz świątki, anioły, diabły i obrazy wykonane współcześnie przez artystów kultywujących kaszubskie tradycje w sztuce.
– Staramy się podtrzymać ideę muzeum Gulgowskich jako ośrodka żywego – mówi Teresa Lasowa. – W którym kultywuje się tradycje, które są wzorem dla następnych pokoleń, dla których przetwarzamy je i przechowujemy!
– Jest to swego rodzaju rewizyta– dodaje Jerzy Jastrzębski, dyrektor Muzeum Północno – Mazowieckiego w Łomży. – W maju i czerwcu tego roku prezentowaliśmy bowiem we Wdzydzach skarby kurpiowskie i mam nadzieję, że u nas wystawa „Nad kaszubskim morzem” będzie cieszyła się równie dużym zainteresowaniem jak tamta!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Marek Maliszewski, Elżbieta Piasecka – Chamryk