Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 30 listopada 2024 napisz DONOS@

Przedszkolne „nakłanianie do łamania prawa”

Podlaski kurator oświaty Jerzy Kiszkiel w odstępie trzech tygodni wystosował dwa różne listy do dyrektorów i nauczycieli w przedszkolach oraz rodziców przedszkolaków w sprawie organizacji i opłat za zajęcia dodatkowe. W pierwszym z połowy września 2013 r. zezwala Radom Rodziców, zgodnie z prawem oświatowym, na dobrowolne składki „w celu zapewnienia swoim dzieciom organizacji zajęć dodatkowych”. Ale po dwóch tygodniach zmienia zdanie o 180 stopni i przekonuje że rodzić ma płacić tylko złotówkę za godzinę zajęć dodatkowych i nic ponadto. Skąd tak nagła zmiana? To najwyraźniej efekt stanowiska minister edukacji z końca września, która branie przez przedszkola od rodziców innych opłat niż 1 zł za godzinę ponad bezpłatny pięciogodzinny czas realizacji podstawy programowej i to w jakiejkolwiek formie – także darowizn - uznała za „nakłanianie do łamania prawa”.

W Łomży z łamigłówką rządowo-ministerialno-kuratoryjną rodzice i dyrektorzy radzą sobie różnie...  W Przedszkolu Publicznym nr 4 odbywają się rozmaite zajęcia dodatkowe, m.in., z angielskiego, hiszpańskiego, tańca, rytmiki i karate. - To oddolna inicjatywa Rady Rodziców, aby nie musieli po odebraniu dziecka z przedszkola dowozić go na zajęcia dodatkowe – tłumaczyła dyrektor PP nr 4 Jolanta Mieczkowska przed wyjazdem na zaległy wakacyjny urlop, więc o drugim liście kuratora, który zmienił zdanie, może nie wiedzieć. - To ułatwia życie rodzicom i dziecku. Sami pokrywają koszty i zbierają opłaty. Na ich prośbę udostępniam nieodpłatnie sale, aby dzieci mogły rozwijać.
Ministerstwo Edukacji Narodowej opublikowało komunikat, w którym wyjaśnia: „W związku z różnymi interpretacjami tzw. ustawy przedszkolnej, dotyczącymi finansowania przez rodziców zajęć dodatkowych, Ministerstwo Edukacji Narodowej informuje, że zgodnie z art. 14 ust. 8 ustawy o systemie oświaty, publiczne przedszkole nie może pobierać od rodziców opłat innych, niż ustalone przez radę gminy zgodnie z zasadami określonymi w ustawie o systemie oświaty (nie więcej niż 1 zł za godzinę). Jeżeli świadczeniu rodziców usiłuje się nadać inną formę niż opłata, wykorzystując do tego, m.in., cywilno-prawną formę darowizny, której wniesienie jest warunkiem zorganizowania zajęć dla określonej grupy dzieci, to nie jest to nic innego niż pobranie opłaty pod pozorem innej czynności prawnej. W takich przypadkach jest to nakłanianie do łamania prawa”.
- Pani minister edukacji błędnie interpretuje ustawę o systemie oświaty – komentuje dyrektor Mieczkowska, przypominając, że w myśl art. 54 ust 8 ustawy z 1991 r.. Rada Rodziców może gromadzić fundusze z dobrowolnych składek i z innych źródeł na wybrane przez siebie cele. - Mamy w tej sprawie list podlaskiego kuratora oświaty Jerzego Kiszkiela. Jest po naszej stronie.
Ale kurator zmienił zdanie i wyraźniej jest już po stronie pani minister. W liście z  poniedziałku dokłada wszelkich starań aby odwieść „swoich” dyrektorów od zgody na dodatkowo płatne zajęcia dodatkowe, na których zależy dziecku lub jego rodzicom.
W Przedszkolu Publicznym nr 14 w Łomży, do którego chodzi 200 dzieci, też odbywają się zajęcia dodatkowe, głównie dla pięcio- i sześćiolatków, o co wnioskowała Rada Rodziców: język angielski, hiszpański, taniec, rytmika i karate. Aby dzieciaki mogły „oficjalnie” uczestniczyć w interesujących rodzinę zajęciach, po pięciu bezpłatnych godzinach podstawy programowej (godz. 8. - 13.) rodzice podpisują oświadczenie, że zabrali dziecko z przedszkola, po czym przyprowadzają je do przedszkola, tyle że w specjalnie przystosowanych do zajęć dodatkowych salach w podpiwniczeniu. - Rodzice płacą za zajęcia osobie wybranej przez Radę Rodziców – wyjaśnia dyrektor PP nr 10 Grażyna Kowalewska. - Zgadzam się na to, bo są to zajęcia specjalistyczne, nieorganizowane przez przedszkole. W tym czasie ponad połowa pozostałych ma zajęcia odpłatne 1 zł za każdą rozpoczętą godzinę w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej: plastykę, teatr czy robienie origami.

Z kuratorskich listów
W pierwszym liście  Podlaskiego Kuratora Oświaty (z 19 września) jest zdanie: „Również rodzice mogą organizować się w celu zapewnienia swoim dzieciom organizacji zajęć dodatkowych. Tzw. ustawa przedszkolna nie dokonała zmian w zakresie zasad działania rad rodziców i ich kompetencji.”
W drugim liście - z 7 października – ten wątek jest całkowicie pominięty, a Jerzy Kiszkiel pisze, że „po o zmianie ustawy rodzic płaci tylko raz – złotówkę za wszystkie zajęcia powyżej bezpłatnego minimum. W tym zajęcia dodatkowe, w których uczestniczą wszystkie dzieci, a nie tylko te, których rodzice dodatkowo zapłacili.”
Kurator przywołuje, że „przeciwnicy nowego systemu twierdzą, że oferta przedszkolnych zajęć dodatkowych stanie się uboższa co wpłynie negatywnie na rozwój dzieci”, twierdzi, iż rozumie, że niektórzy rodzice mogą oczekiwać prowadzenia tego rodzaju zajęć na jak najwyższym poziomie, przez specjalistów spoza przedszkola, ale stawia pytanie: „czy obciążanie dziecka w wieku przedszkolnym wieloma zajęciami dodatkowymi pozostaje w zgodzie z jego potrzebami i możliwościami, czy może jest realizacją ambicji jego rodziców?”     

Wyjaśniając rozbieżności jakie pojawiają się po lekturze obu listów Podlaskiego Kuratora Oświaty dotarliśmy do jego rzecznik Hanny Marek, która opisuje to tak: „Można organizować takie zajęcia, ale rodzice nie mogą ponosić z tego tytułu dodatkowych kosztów. Wszystkie zajęcia organizowane przez przedszkole, tzw. zajęcia dodatkowe, odbywające się w czasie przekraczającym czas bezpłatny nie mogą kosztować rodziców więcej niż 1 zł za godzinę. Dodatkowe środki na ten cel zostały przekazane samorządom gminnym przez Wojewodę Podlaskiego.
Rodzice oczywiście mogą organizować się w celu zapewnienia swoim dzieciom organizacji zajęć dodatkowych, jednak, przestrzegając powyższej zasady.
Tzw. ustawa przedszkolna nie dokonała zmian w zakresie zasad działania rad rodziców i ich kompetencji. W myśl art. 54 ust. 8 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty w celu wspierania działalności statutowej szkoły lub placówki, rada rodziców może gromadzić fundusze z dobrowolnych składek rodziców oraz innych źródeł. Zasady wydatkowania funduszy rady rodziców określa regulamin działalności danej rady rodziców.”

Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę