Barierki nie były w stanie go zatrzymać.
Białoruski kierowca ciągnika siodłowego z naczepą przebijając barierki ochronne zjechał z obwodnicy Zambrowa do przydrożnego rowu. W zdarzeniu nikt nie doznał obrażeń. Policjanci sprawdzili, że kierowca był trzeźw i nie przewoził żadnego ładunku.
Do nietypowego zdarzenia doszło dzisiaj około godziny 12:20. 62-letni Białorusin, kierujący ciężarowym man w zestawie z naczepą jadąc krajową nr 8 w rejonie węzła Wiśniewo staranował barierki ochronne po czym zjechał do rowu.
Policjanci uznali, że mężczyzna nie dostosował prędkości do panujących warunków jazdy i za wykroczenie ukarali go mandatem w wysokości 400 złotych.
Znacznie bardziej kosztowne będzie wydobycie pojazdu na z głębokiego roku. Tymi kosztami także ma być obciążony Białorusin.