Diagności łapówkarze?
Policja zatrzymała dwóch diagnostów, którym zarzuca się potwierdzanie przeprowadzenia badania stanu technicznego pojazdów w zamian za łapówki. Zarówno 53-latek jak i 54-latek pracowali jako diagności w jednej ze stacji kontroli pojazdów w powiecie kolneńskim. - Mężczyźni brali pieniądze za badania, potwierdzali ich przeprowadzenie, podczas gdy tak naprawdę nie były przeprowadzane żadne badania – podaje oficer prasowy policji w Kolnie.
Obu mężczyzn zatrzymano we wtorek. Akcję prowadzili policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Kolnie oraz Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
- Na podstawie policyjnych działań operacyjnych i w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy mężczyznom postawiono kilkanaście zarzutów, dotyczących potwierdzania nieprawdy w dokumentacji przeprowadzenia badania stanu technicznego w elektronicznym rejestrze badań technicznych oraz w dowodach rejestracyjnych pojazdów – podaje policja.
Dzisiaj 53 i 54-latek usłyszeli zarzuty urzędowego poświadczenia nieprawdy oraz przyjęcia korzyści majątkowej. Obaj nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. Wobec diagnostów prokurator jako środki zapobiegawcze zastosował poręczenie majątkowe oraz zakazu opuszczania kraju.