Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Sprzątanie po psie łatwiejsze...

- W Łomży poprawia się sytuacja jeśli chodzi o sprzątanie po psach – ocenia Bogdan Rutkowski, komendant Straży Miejskiej. - W mieście jest coraz więcej koszy na psie odchody. Teraz rozstawiono je na wszystkich osiedlach SM Perspektywa, a prezes spółdzielni skierował do komendanta pismo z prośbą o „wydanie polecenia podległym pracownikom, aby zwracali szczególną uwagę na sposób sprzątania przez właścicieli psów po swoich pupilach”. - Nie będzie jakieś nadzwyczajnej akcji, ale nie ma pobłażania – mówi komendant Rutkowski. - Jeśli strażnicy widzą jak ktoś nie sprząta po psie wystawiają mandaty.

- Teraz już nikt nie może powiedzieć, że nie wie gdzie wyrzucić to co podczas porannego, albo wieczornego spaceru na trawniku, albo chodniku zrobił jego pies – mówi prezes SM Perspektywa Zbigniew Lipski. Spółdzielnia przed rokiem rozstawiła takie kosze na Skate Parku, a teraz także na wszystkich osiedlach mieszkaniowych. Do koszy każdy ma więc blisko. Prezes Lipski oczekuje, że wobec tego nikt już nie będzie się wymigiwał od sprzątania po swoim psie mówieniem, że nie ma gdzie tego wyrzucić. 
- Faktycznie taki tłumaczenie jest dość częste – przyznaje Bogdan Rutkowski, komendant Straży Miejskiej w Łomży.
To właśnie od Straży Miejskiej prezes spółdzielni teraz oczekuje że do obowiązku sprzątania po psach przymusi opornych ich właścicieli. W liście prezes poinformował komendanta, że właśnie (8 maja)  zakończył się montaż koszy przyrzeczonych na psie odchody na całym osiedlu SM Perspektywa i prosi go o  „wydanie polecenia podległym pracownikom, aby zwracali szczególną uwagę na sposób sprzątania przez właścicieli psów po swoich pupilach”.
Komendant Rutkowski pytany jak na prośbę zareaguje odpowiada, że nadzwyczajnej akcji nie będzie, bo nie ma możliwości skierowania na front walki z psimi kupami większych sił, ale zapewnia, że już dziś nie ma pobłażania dla takich zachowań.
- Już dziś sporo jest takich interwencji. Na pewno byłoby ich dużo więcej gdybyśmy mogli zintensyfikować służbę w tym kierunku, ale takie możliwości nie ma – mówi Rutkowski zapewniając, że strażnicy wystawiają mandaty za niesprzątanie po  psach. - Jeśli ktoś tylko nie sprząta po psie to 50 zł, ale jeśli przy okazji puszcza go ze smyczy to nawet 200 zł. 
Komendant zapewnia, że uwagę na wyprowadzających psy mają przede wszystkim zwracać poranne patrole. Pierwszy zaczyna dyżur już o godzinie 6.00 rano, a ostatni ze służby schodzi o 22.00. 

Przypomnijmy, że jesienią ubiegłego roku radni z Komisji Bezpieczeństwa i Porządku domagali się nałożenia na straż miejską limitu ilościowego mandatów za niesprzątanie po swoim psie. Na wniosek tej Komisji po raz pierwszy w historii w budżecie miasta wygospodarowano też środki na przeprowadzenie akcji promocyjnej „sprzątaj po swoim psie”.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę