Ponad pół kilograma amfetaminy w Podgórzu
Ponad pół kilograma amfetaminy o czarnorynkowej wartości blisko 20 tysięcy zł wpadło w ręce policjantów. Samochód którym przewożono narkotyki zatrzymano w Podgórzu pod Łomżą. W trakcie kontroli kierowcy wypadła pokaźnej wielkości paczka z białym proszkiem. Okazało się, że było w niej ponad pół kilo amfetaminy. 25-letni mieszkaniec Grajewa został zatrzymany, policjanci z Łomży szybko ustalili, że narkotyki pochodziły od 21-letniego mieszkańca Zambrowa. Zatrzymano go kilka godzin później w Łomży.
Do zdarzenia doszło w środę po południu. Jak podaje policja vw golfa do kontroli zatrzymali funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży współdziałając z kryminalnymi z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. W pewnym momencie, w trakcie kontroli funkcjonariusze dostrzegli jak zza rozpiętej kurtki kierowcy wypadło zawiniątko z białym proszkiem. Okazało się, że była to amfetamina o wadze przeszło 530 gramów. W związku z tym mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Wyjaśniający okoliczności zdarzenia mundurowi z Łomży szybko też ustalili, że narkotyki pochodziły od 21-letniego mieszkańca Zambrowa. Ten został już po kilku godzinach zatrzymany w Łomży. W jego przeszukanym mieszkaniu policjanci odnaleźli kolejnych 10 gramów amfetaminy i podobną ilość marihuany. Również on trafił do policyjnego aresztu. W sumie w ręce współdziałających funkcjonariuszy wpadły narkotyki o czarnorynkowej wartości sięgającej około 20 tysięcy złotych. Dzisiaj obaj zatrzymani zostaną doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Łomży. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, za posiadanie znacznych ilości narkotyków a także za udzielanie innej osobie takich środków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej grozi kara pozbawienia wolności nawet do lat 10.
Szczegóły przestępczej działalności obu zatrzymanych wyjaśniają teraz funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.