Karnawał pożegnali hucznie i na trzeźwo
Około dwustu osób bawiło się na Bezalkoholowym Balu Karnawałowym zorganizowany przez wspólnotę Domowego Kościoła diecezji łomżyńskiej „w Jędrusiowej Zagrodzie” w Piątnicy. Organizatorzy i jego uczestnicy od trzech lat udowadniają, że można się wspaniale bawić, przetańczyć całą noc i wyjść świtem zadowolonym – bawiąc się bez alkoholu. W tym roku dodatkową okazją do takiego świętowania było 40-lecie istnienia Domowego Kościoła.
Bezalkoholowy Bal Karnawałowy odbywał się pod patronatem Jego Ekscelencji ks. biskupa Janusza Stepnowskiego oraz ks. biskupa Tadeusza Bronakowskiego i miał charakter dobroczynny.
- Pozyskane od darczyńców środki, wzorem lat poprzednich, zostaną przekazane na dofinansowanie wypoczynku letniego dzieci młodzieży oraz pomoc osobom znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej – podaje Tomasz Twarowski, jeden z jego organizatorów.
Zabawa zaczęła się od tradycyjnego „Poloneza” przed którym do uczestników balu kilka słów skierował biskup Janusz Stepnowski. Biskup łomżyński podkreślił szczególną wartość zabaw bez alkoholu. Wyraził zadowolenie z udziału tak licznej grupy osób, które są przykładem tego, że dobra zabawa na trzeźwo jest możliwa. Zwrócił uwagę na potrzebę szerzenia kultury trzeźwości w rodzinach zwłaszcza, że ostatnio rola rodziny i jej wartość przestaje być ceniona.
- W trakcie balu nie zabrakło wielu, ciekawych niespodzianek – opowiada Tomasz Twarowski. - Wstąpił zespół mażoretek SWING przy Łomżyńskiej Orkiestrze Dętej, który zaprezentował kilka ciekawych układów taneczno-marszowych z wirującymi pałeczkami. Była zabawa z nagrodami, w czasie której można było wypróbować swoją sprawność wzrokowo-ruchową. Nie zabrakło też ciekawych tańców grupowych, wężyków i okrzyków, którym przewodniczył doskonałej klasy wodzirej, a do tańca przygrywał zespół Verus.
Jedną z niespodzianek balu były także prezenty od NFZ. Niebiańska Fundacja Zdrowia dofinansowała Niebiańską Laryngologię w celu poprawy narządu słuchu na głos Boga.
- Każda para otrzymała pięknie zapakowaną muszlę z dołączonym do niej fragmentem z Pisma Świętego w celu wyostrzenia wrażliwości na Słowo Boże i na drugiego człowieka - mówi Tomasz Twarowski.