„Podatek śmieciowy” w rękach prezydenta
Prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski otrzymał opracowane przez pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Łomży projekty uchwał dotyczące ustalenia „podatku śmieciowego” jaki mamy płacić od 1 lipca. Robocze projekty, wraz ze stawkami i wyliczeniami w piątek prezydentowi przekazał dyrektor MPGKiM Arkadiusz Kułaga. Wszyscy mamy je poznać w najbliższych dniach. Dodajmy, że wcześniej dyrektor Kułaga mówił, że zależy mu aby nowy system opłat za gospodarkę śmieciową w mieście w maksymalny sposób odzwierciedlał ten, który mamy obecnie.
Ustalenie w Łomży opłaty za śmieci zgodnie z wymogami prawa przysporzyło władzom wiele kłopotu. Przez cały ubiegły rok pracowała nad tym speckomisja pod kierunkiem wiceprezydenta Beniamina Dobosza, ale przedstawione przez nią jeszcze we wrześniu wyliczenia „opłaty od głowy” 16,20 zł miesięcznie od osoby, w przypadku gdy śmieci nie będą segregowane, i 8,10 zł, gdy będzie prowadzona zbiórka selektywna śmieci, spotkały się z ogromną krytyką zarówno części radnych jak i władz największej w mieście Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Podważano nie tylko wysoką cenę, ale także wybraną metodę wyliczenia podatku. Ostatecznie, choć speckomisja później wyliczyła podatek także według trzech innych dopuszczonych przez ustawodawcę sposobów, prace nad przyjęciem uchwał śmieciowych przerwano. Powodem była nowelizacja ustawy, którą pod koniec roku rozpoczęli parlamentarzyści, a która m.in. umożliwiła – zakazane wcześniej - mieszanie różnych sposobów ustalenia opłaty.
Międzyczasie radni Łomży, na wniosek prezydenta Czerniawskiego całość organizacji nowej gospodarki śmieciowej przekazami na barki Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. I właśnie tam powstały projekty uchwał, które dyrektor Arkadiusz Kułaga przekazał w piątek prezydentowi Łomży.
Pogłównego nie będzie?
O samych projektach i stawkach podatku nie chce mówić, bo to wersje robocze i ostateczna decyzja będzie należała do prezydenta. Wcześniej jednak Kułaga podważał zasadność ustalenia opłaty pogłównej czyli jednolitej od każdego mieszkańca. Dyrektor Kułaga mówił, że ta metoda, która zakłada, że ludzie sami zadeklarują od ilu osób będą płacić podatek, będzie rodziła wiele kontrowersji, a składane oświadczenia będą trudne do weryfikacji – bo ustawa mówi o mieszkających o nie zameldowanych. Można było wywnioskować także, że będzie się skłaniał raczej ku połączeniu opłat ryczałtowych od gospodarstwa i od powierzchni mieszkań ale zróżnicowanych w zależności od wielkości mieszkania czy domu.
- Chciałbym, aby ten nowy system był w jak największym stopniu podobny do tego, który dziś obowiązuje w mieście – bo on sprawdził się nam przez tyle lat – mówił Kułaga.
A ten system to opłata z blokach od osoby i od „kubła” - czyli poniekąd od gospodarstwa - w domkach. Ale także średnie ceny niższe w blokach i wyższe w domkach
- W blokach te ceny kształtują się w granicach 5,50 zł od osoby, a w domkach to wychodzi około 24-26 zł miesięcznie – mówił Kułaga. - Różnice wynikają z rzeczywistych kosztów związanych z odbiorem śmieci. W blokowiskach odbywa się to inaczej w domkach inaczej, nawet z wykorzystaniem zupełnie innego sprzętu – argumentował.
Zapłacimy więcej!
Nowe ceny na pewno będą wyższe niż dotychczasowe, bo nowe stawki opłat muszą zgodnie z wymogami ustawy obejmować, oprócz samego wywozu odpadów, również koszty wprowadzenia systemu segregacji odpadów, koszty administracji nowym systemem oraz koszty edukacji.
Roczny koszt gospodarki odpadami komunalnymi Łomży w nowym systemie wyliczony w ubiegłym roku przez prezydencką speckomisję na której czele stał wiceprezydenta Beniamin Dobosz, miał wynieść 5 mln 244 tys 690 zł.
- W stosunku do wcześniejszych wyliczeń, które były prowadzone o dane z 2011 roku, zaktualizowaliśmy je o posiadane już dane za 2012 rok. Śmieci jest więcej niż rok wcześniej – mówi Kułaga.
Zgodnie z zapowiedziami prezydenta i radnych uchwały regulujące nową gospodarkę śmieciową w Łomży mają być uchwalone podczas najbliższej sesji Rady Miasta 27 lutego.
