Narew pokonała „magiczną granicę”
Ludowy Klub Sportowy Narew-Kurpiewski Łomża podsumował ubiegłoroczne osiągnięcia. Mimo dużej dozy pecha, jaki towarzyszył reprezentantom klubu na najważniejszych zawodach, sezon został oceniony bardzo dobrze. - Jesteśmy zadowoleni z wyniku punktowego jaki wywalczyliśmy. Do ogólnopolskiego współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży zdobyliśmy 102 punkty, co jest najlepszym osiągnięciem w historii klubu i stanowi aż 25% wszystkich punktów zdobytych przez łomżyńskie kluby - powiedział wiceprezes Narwi, Roman Sarnacki. Niestety karierę sportową wraz z końcem roku zakończył czołowy skoczek klubu Adrian Góralczyk.
W ubiegłym roku najlepiej zawodnicy klubu spisali się podczas Międzywojewódzkich Mistrzostw Polski Młodzików, w których zdobyli aż 36 punktów i wywalczyli 5 medali. Nieźle wypadli również w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży i w Mistrzostwach Polski Juniorów, ale - jak dodaje Sarnacki - „pechowo żadnemu z nich nie udało się stanąć w tych imprezach na podium”.
Trener grupy skoczków, Jan Kotowski w czasie prezentacji wyników podkreślił bardzo dobry występ uczennicy Szkoły Podstawowej nr 5, a od niedawna również zawodniczki Narwi, Izabeli Lipińskiej. Młoda lekkoatletka zdobyła bowiem jako jedyna reprezentantka Łomży medal w Ogólnopolskim Finale Czwartków Lekkoatletycznych, który odbył się w czerwcu w Łodzi.
- Iza uzyskała świetny wynik w skoku wzwyż w kategorii do 12 lat, osiągając 148cm. Myślę, że jeśli będzie chciała dalej pracować, to rysuje się przed nią duża kariera sportowa - twierdzi Kotowski.
Wszyscy najlepsi w ostatnim roku zawodnicy Narwi zostali docenieni i otrzymali nagrody pieniężne.
- Nie chcieliśmy rozdawać kilkudziesięciu pucharów, a woleliśmy przeznaczyć te środki na nagrody. Mam nadzieję, że będzie to dla nich miało większy pożytek, a dla reszty będzie dodatkową motywacją do pracy - zaznaczył Sarnacki.
Góralczyk kończy karierę
W grupie nagrodzonych był również najlepszy w ostatnim czasie skoczek w dal Narwi, Adrian Góralczyk. Niestety tuż po odebraniu wyróżnienia, zawodnik ogłosił, że z uwagi na podjęte w tym roku studia na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku zmuszony zakończyć sportową karierę.
- Dziękuję wszystkim za to, że przez 7 lat mogłem trenować i startować w barwach Narwi. Największe podziękowania kieruje do trenera Kotowskiego, którego po tylu latach wspólnej pracy mogę nazwać swoim przyjacielem - powiedział nie mogący ukryć wzruszenia wielokrotny medalista Mistrzostw Polski.
Plany na 2013
Działacze klubu mają już sprecyzowane plany na ten rok.
- Chcielibyśmy po raz kolejny poprawić wynik punktowy i zdobyć w granicach 110-120 oczek. Myślę, że bardzo realne jest również, aby Dominik Darmofał i Bartosz Paduch uzyskali minima na lipcowe Mistrzostwa Europy Juniorów. Obaj mają duży potencjał i są w stanie tego dokonać - powiedział trener Kotowski.
Oprócz zamierzeń dotyczących osiąganych rezultatów, działacze Narwi wraz z łomżyńskim MOSiR-em mają też w planach zorganizowanie Otwartych Mistrzostw Województwa Podlaskiego.
- Chyba wszyscy chcielibyśmy oglądać naszych sportowców w Łomży, a nie tylko słuchać i czytać o nich w mediach. Ze swojej strony zrobimy wszystko, aby pomóc klubowi w przygotowaniu i przeprowadzeniu zawodów - podkreślił obecny na podsumowaniu Sławomir Grygo, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
is