Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Chinki dają zwycięstwo

Główne zdjęcie
W głębi Magdalena Sikorska, serwuje Monika Pietkiewicz

Od pokonania Warmii Zamer Lidzbark Warmiński 3:1 rozpoczęły rewanżową rundę Ekstraklasy tenisistki stołowe AZS-u PWSIP Wałkuscy Łomża. - Nareszcie udał nam się mecz. Decydującą rolę odegrała w nim bez wątpienia Fang, która ograła obie liderki Warmii. Mam nadzieję, że to zwycięstwo pozwoli nam się trochę odbudować i będzie pierwszym krokiem do opuszczenia, a potem oddalenia się od strefy spadkowej - powiedział po meczu trener AZS-u, Wacław Tarnacki. Dzięki zwycięstwu łomżanki zrównały się punktami drużyną Stelli Gniezno, która zajmuje ósmą, dającą utrzymanie, lokatę.

Faworytem spotkania 10. kolejki była drużyna gości. Zawodniczki z Lidzbarka do Piątnicy przyjechały w silniejszy składzie od tego, w jakim zagrały w pierwszym starciu, wygranym 3:0. Zamiast młodej Zuzanny Chrulskiej w wystąpiła Chinka, Chen Man Jing. I właśnie ta zawodniczka stanęła do walki jako pierwsza. Jej rywalką była liderka zespołu z Łomży, Dong Rui Fang. Starcie ofensywnie grającej reprezentantki AZS-u z obrończynią Warmii było niewątpliwie ozdobą tego spotkania. Pierwszą partię zapisała na swoim koncie Fang, druga zaś padła łupem Chen. Jak się później okazało, kluczowym na wyniku końcowego był set numer trzy. Mimo kilku punktów straty i, pod koniec piłki setowej dla rywalki, doświadczona Chinka z polskim paszportem zdołała wygrać 12:10. Taki obrót wydarzeń dodał jeszcze sił Fang, która grając jak w transie zdobyła również kolejnego seta i tym samym zwyciężyła w całym pojedynku 3:1.

Drugi pojedynek zapowiadał się równie ekscytująco jak pierwszy. Zmierzyły się w nim bowiem dwie aktualne reprezentantki Polski - Magdalena Sikorska i Monika Pietkiewicz. Już po efektownej rozgrzewce można było sądzić, że rywalizacja toczyć będzie się na wysokim poziomie. Set otwarcia przyniósł jednak małe rozczarowanie, gdyż obie zawodniczki popełniły w nim mnóstwo niewymuszonych błędów. Ostatecznie minimalnie lepsza okazała się córka trenera gości, Zbigniewa Pietkiewicza. Po przełamaniu początkowej tremy w partii numer dwa lepiej zaczęła grać Sikorska, która szybko doprowadziła do wyrównania. Kolejny set miał bardzo dziwny przebieg. Najpierw na 3-punktowe prowadzenia wyszła Pietkiewicz, by po chwili przegrywać już 7:8 po dwóch świetnych akcjach zawodniczki AZS-u. Wtedy to szkoleniowiec gości wziął czas, który przyniósł oczekiwany efekt - zwycięstwo 12 do 10. Mimo niekorzystnego wyniku Sikorska nie miała zamiaru składać broni. Szybko odskoczyła na 5:2 i wydawało się, że tie break zbliża się dużymi krokami. Niestety od tego momentu grała już tylko rywalka, która wygrała 11:7 doprowadzając tym samym do remisu.

Jako trzecie do stołu podeszły Ren Bingran i Maja Krzewicka. Spotkanie miało bardzo jednostronny przebieg. "Żanka" grała szybciej, dokładniej i po kilkunastu minutach pokonała młodszą rywalkę 3:0. Po tym zwycięstwie dwa ligowe punkty były już na wyciągnięcie ręki. Wystarczyło "tylko", żeby Fang pokonała Pietkiewicz. Początek tego starcia okazał się trudny dla gospodyni, która wyglądała na zmęczoną poprzednim meczem z Chinką Chen. Efektem była szybka porażka do 5. W trzech kolejnych odsłonach Fang pokazała już jednak duże doświadczenie i klasę. Mocno się skoncentrowała i punkty bardzo szybko wpadały na jej konto. Popisowy był szczególnie set trzeci, który nasza zawodniczka wygrała 11:2! W ostatniej, czwartek partii Pietkiewicz wyglądała już tak, jakby chciała jak najszybciej udać się do szatni. To skrzętnie wykorzystała liderka Wałkuskich zwyciężając 3:1 i dając drugą ligową wygraną w tym sezonie.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę