Łomżyńska podstrefa ekonomiczna powstanie... za kilka tygodni?
Prezes Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej mówi, że po objęciu przez Janusza Piechocińskiego funkcji wicepremiera i ministra gospodarki poszerzenie podstref w kraju ruszyło do przodu. Co tydzień przez rząd ma przechodzić jeden taki wniosek. W kolejce na rządowym BIP-ie jest jeszcze dziewięć wniosków dotyczących poszerzenia innych niż Suwalska stref ekonomicznych. - W tej chwili nasz projekt poszerzenia Strefy jest bez uwag i jest na etapie Uzgodnień Ministerialnych – podaje Zbigniew Góralczyk wiceprezes SSSE. Kiedy"nasz" wniosek trafi na posiedzenie Rady Ministrów nikt nie wie. Niemniej w ocenie prezesa SSSE Roberta Żylińskiego to już kwestia kilku tygodni.
Tradycje tworzenia łomżyńskiej podstrefy ekonomicznej sięgają początku 2007 roku. Jeszcze poprzednie władze miasta deklarowały zaangażowanie i obiecywały, że podstrefa w oparciu o Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną powstanie w ciągu kilku miesięcy. Mijały miesiące, zmieniła się koalicja rządowa, a tworzenie podstrefy zakończyło się po latach obwinianiem o to kto zawinił, że nic z tego nie wyszło.
Nowy prezydent Mieczysław Czerniawski, tuż po objęciu urzędu, ogłosił, że chce aby w Łomży podsterfę utworzyła nie SSSE, a Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Zabiegi trwały rok, ale ostatecznie na jej utworzenie nie zgodził się ówczesny wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak, który sugerował „aby rozważyć wejście Łomży do Suwalskiej SSE”.
I po tej sugestii, dokładnie rok temu, Łomża „przeprosiła się” z Suwalską Specjalną Strefą Ekonomiczną. 11 stycznia 2012 roku w ratuszu odbyło się spotkanie w ratuszu w trakcie którego „Prezes Zarządu Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej potwierdził, że jest zainteresowany włączeniem terenów w Łomży do kierowanej przez siebie Strefy” – podawał wówczas Łukasz Czech. Trzy miesiące później prezydent Czerniawski i prezes SSSE Robert Żyliński podpisali formalne porozumienie o tworzeniu podstrefy Łomża. Obaj deklarowali, że wierzą że powstanie ona do wakacji. Trudno było jednak oczekiwać, że termin ten będzie dotrzymany zważywszy, że dopiero w wakacje udało się wysłać do Ministerstwa Gospodarki wniosek o poszerzenie Suwalskiej SSE o tereny w Łomży. Wówczas pojawił się nowy termin - decyzji rządu o utworzeniu łomżyńskiej podstrefy mieliśmy wyglądać koło listopada. Ale wtedy nieoczekiwanie działacze PSL wymienili swojego szefa – Waldemara Pawlaka zastąpił Janusz Piechociński. Partyjna zmiana pociągnęła zmiany w rządzie, gdzie także na funkcji wicepremiera i ministra gospodarki za Pawlaka pojawił się Piechociński. To on teraz jest odpowiedzialnym m.in. za poszerzanie podstref ekonomicznych. I teraz łomżyńska podstrefa ekonomiczna ma powstać... w ciągu kilku tygodni. Oby.