Świątecznie i artystycznie w ROKu
Doroczne Mikołajkowe Targi Artystyczne odbyły się w Regionalnym Ośrodku Kultury w Łomży. Imprezie, na której można było kupić rękodzieło artystów ludowych i twórców amatorów, towarzyszyły festiwal piosenki świątecznej „Gwiazdkowe nutki” oraz wręczenie nagród w konkursie plastycznym „Łomżyńskie tradycje Bożonarodzeniowe”. –Takie piękne, oryginalne wyroby może zrobić praktycznie każdy, a jeśli ktoś nie czuje się na siłach – może przyjść i kupić coś wyjątkowego i niepowtarzalnego – mówi Izabela Cierpikowska z ROK.
W słowach jednej z organizatorek targów nie ma cienia przesady. Oczywiście nie każdy może się porwać na wykonanie takich rzeźb, jakie zaprezentowali chociażby Kazimierz Krupiński z Sierzput Zagajnych czy Andrzej Drozdowski z Łomży. Nie wszystkie panie potrafią też szydełkować czy wyszywać. Jednak bez większego trudu można pokusić się o wykonanie wielu prostszych ozdób, jak choinek, kwiatów i Mikołajów z papieru czy efektownych kart świątecznych. Jednak ci, którzy nie wierzyli w swoje możliwości lub też brakuje im na takie zajęcia czasu, tłumnie przybyli do Regionalnego Ośrodka Kultury. A było co podziwiać i kupować, tym bardziej, że targowanie było nie tylko możliwe, ale nawet wskazane.
Niemal 40. wystawców z Łomży i wielu innych miejscowości zaprezentowało bardzo urozmaiconą ofertę. Było praktycznie wszystko, co jest potrzebne do ozdobienia choinki, stołu czy mieszkania lub nadaje się na świąteczny prezent: dzwonki, gwiazdy czy anioły wykonane szydełkiem; figurki aniołów z masy solnej; efektowne ozdoby, a także najróżniejszych rodzajów i wielkości bombki.
– Wykonanie takiej dużej bombki jest dosyć pracochłonne, ale miło spędza się przy tym czas, bo od razu widzi się efekt swojej pracy! – podkreśla Łucja Karolczuk z Łomży. – Każda jest inna i niepowtarzalna, staram się nie powtarzać wzorów i kolorystyki.
Nie brakowało też zabawek, rozmaitych ozdobnych przedmiotów, często niezwykle misternych, jak młyn wykonany z zapałek czy wyplatanych koszyków a nawet stoiska z tradycyjnymi wędlinami i korycińskimi serami.
–Takie targi to super inicjatywa, bo można na nich zobaczyć, co robią ludzie – ocenia Teresa Matuszelańska z Łomży. – Jest tu trochę sztuki ludowej, amatorskiej, można zaobserwować, jak się ona rozwija. Ciągle pojawia się coś nowego: filcowe cudeńka, nowe techniki i wzory bombek, np. decoupage na styropianie, choinki z piór, nawiązujące do tradycji ludowej.
Poza targami odbyło się również otwarcie wystawy pokonkursowej i wręczenie nagród w powiatowym konkursie plastycznym „Łomżyńskie tradycje Bożonarodzeniowe”. Wpłynęło nań 206 prac uczniów szkół podstawowych i gimnazjalnych.
– Chcemy za pomocą tego konkursu sprawić, by wróciła tradycja wysyłania kartek pocztowych z życzeniami – podkreśla Izabela Cierpikowska. – Dlatego cztery nagrodzone prace zostały wydrukowane i to jest ogromne wyróżnienie.
Równie dużym zainteresowaniem cieszył się konkurs piosenki świątecznej, w którym wzięło udział ponad 50. uczestników, startujących w czterech kategoriach wiekowych.
– Miało to być coś rodzinnego, zaczynaliśmy od kilku osób – każdy, kto był na sali wychodził na scenę i śpiewał – ocenia Izabela Cierpikowska. – Minęły dwa lata i zgłoszeń było tyle, że trzeba było je podzielić na kategorie i zrobić z tego poważniejszy konkurs. Dzieci i młodzież ciągle chcą śpiewać, poznawać tradycje, integrować się – mimo tego, że na dworze jest zimno, chce im się tu przychodzić, co bardzo nas cieszy!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka - Chamryk