Okradał piwnice w Łomży, ukrył się w Bydgoszczy
19-letni mieszkaniec Łomży, jeden z trzyosobowej szajki młodych ludzi, która od sierpnia okradała piwnice w blokach został zatrzymany przez policję w Bydgoszczy. Wcześniej w ręce stróżów prawa wpadło dwóch jego kompanów. 16 i 18 latek zostali zatrzymani na początku listopada tuż po swoim ostatnim włamaniu do piwnicy, gdy uciekali z łupem. Policjanci podają, że w ciągu kilku miesięcy sprawcy włamali się w sumie do kilkunastu piwnic, w związku z czym pokrzywdzeni swoje straty oszacowali na blisko 10 tysięcy złotych.
Pierwsze zgłoszenie o włamaniach do piwnic dyżurny łomżyńskiej policji otrzymał na początku sierpnia. Sprawcy działali zazwyczaj o zmroku i za każdym razem tą samą metodą. Do pomieszczeń dostawali się poprzez zerwanie kłódki. Ich łupem padały przede wszystkim elektronarzędzia, ale też rowery, radia samochodowe, a nawet miniquad, czy proszek do prania.
- W wyniku żmudnej pracy na początku listopada policjanci z Łomży zatrzymali dwóch podejrzewanych o te czyny mężczyzn w wieku 16 i 18 lat – podaje Krzysztof Pilcicki z KMP w Łomży.
W trakcie przesłuchania młodszy z nich przyznał się do aż 12 włamań, natomiast starszy jedynie do pomocy w próbie sprzedaży skradzionego miniquada. Jednak w trakcie dalszych ustaleń wyszło na jaw, że w procederze tym brał również udział trzeci sprawca, którego w wyniku intensywnej pracy łomżyńscy funkcjonariusze ustalili i zatrzymali w tym tygodniu. 19-letni mieszkaniec Łomży ukrywał się w Bydgoszczy. Mężczyzna usłyszał już 11 zarzutów, do których się przyznał. Mundurowi odzyskali także część skradzionych przedmiotów, które trafiły już do swoich właścicieli.
