Podatki od transportu w Łomży też będą wyższe
O 4% czyli tyle ile wyniosła inflacja chce prezydent Łomży podnieść stawki przyszłorocznych podatków od środków transportu. Wniosek już trafił do radnych. Zgodnie z nim za najmniejszą z ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 do 5,5 tony trzeba będzie w przyszłym roku zapłacić 718 złotych, czyli 28 złotych więcej niż w tym roku.
Stawka podatku od ciężarówek od 5,5 do 7 ton włącznie zdrożeć ma z 803 do 835 zł, od ciężarówek 7 - 9 ton włącznie z 970 na 1009 zł, a od 9 do 12 ton z 1102 do 1146zł. Dokładnie w takim samym stopniu mają wzrosnąć także wszystkie inne stawki podatków od środków transportu a więc dużych ciężarówek powyżej 12 ton, ciągników siodłowych, przyczep i autobusów.
W tym ostatnim przypadku stawka jest uzależniona od ilości miejsc do siedzenia. Za najmniejszy autobus do 15 miejsc włącznie w przyszłym roku trzeba będzie zapłacić 540 zł podatku, podczas gdy w tym roku ta stawka wynosiła 519 zł. Autobusy od 15 miejsc do 29 miejsc będą opodatkowane kwotą 1009 zł (teraz 970 zł), a większe kwotą 2158zł (jest 2075 zł).
Władze miasta szacują, że z tych podatków do kasy miasta spłynie w przyszłym roku ponad 1,5 mln zł. Uchwaleniem nowych stawek podatku od środków transportu radni miasta mają zająć się na najbliższej sesji pod koniec listopada.
Przypomnijmy w październiku radni Łomży zdecydowali o podniesieniu na przyszły rok o 4% stawek podatków od nieruchomości.
