Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 24 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Pierwszy set „Jedynki”

Rywalizujące w drugiej lidze siatkarki UKS-u AZS Jedynka PWSIP Łomża doznały czwartej porażki. W sobotnie popołudnie uległy we własnej hali głównemu faworytowi do awansu, AZS-owi LSW Warszawa 1:3 (15:25, 25:23, 18:25, 16:25). „Urwany” warszawiankom drugi set, był pierwszy w rozgrywkach, który łomżanki wygrały.

Spotkanie rozegrane w łomżyńskiej hali im. Olimpijczyków Polskich rozpoczęło się "zgodnie z planem". Od początku warszawianki prezentowały bardzo dobrą grę, już na samym początku uzyskując kilkupunktową przewagę, którą systematycznie powiększały. W efekcie wygrały pierwszego seta do 15. 

Po kilku akcjach partii drugiej wydawało się, że także i ona toczyć się będzie pod dyktando akademiczek z Warszawy. Podopieczne trenerki Agaty Szustowicz prowadziły bowiem 13:7, a później 15:9, ale od tego momentu coś zacięło się w ich grze. Łomżanki natomiast złapały wiatr w żagle i zaczęły prezentować się nadspodziewanie dobrze. Niezła zagrywka, poprawne przyjęcie oraz skuteczny atak spowodowały, że nasze zawodniczki doprowadziły do stanu po 19. W samej końcówce seta kibice mogli oglądać bardzo długie i efektowne akcje, które ku ich uciesze w większości wygrywały miejscowe. Nie pomógł nawet czas wzięty przez trenerkę gości przy stanie 23:22 dla Jedynki. Ostatecznie po ataku Renaty Białej i skutecznym bloku Mileny Skowrońskiej to łomżanki zapisały na swoje konto tę partię, wygrywając tym samym pierwszego seta w obecnym sezonie. 

Zwycięstwo bardzo ucieszyło wszystkich obecnych fanów łomżyńskiego zespołu, jednak w dwóch kolejnych odsłonach rywalki bardzo szybko pokazały, kto jest w tym spotkaniu lepszy. Zarówno trzeci jak i czwarty set rozpoczynał się od wysokiego prowadzenia warszawianek, które po zbudowaniu przewagi, grały spokojnie i konsekwentnie dążyły do końcowego tryumfu. Miejscowe próbowały wszelkimi środkami przeciwstawić się dobrze grającym rywalkom, ale zwyczajnie miały do tego za mało argumentów. W efekcie trzeci set zakończył się zwycięstwem gości do 18, a czwarty do 16. 

- Dzisiaj graliśmy z liderem i widać było wyraźnie kto o co walczy. Gramy o utrzymanie, a AZS, z tego co mamy rozeznanie, raczej wygra tę ligę. Jestem zadowolony, bo byliśmy świadkiem kilku wymian na bardzo wysokim poziomie. Jeszcze było widać u nas brak dojrzałości taktycznej i psychicznej. Nasze dziewczęta są w stanie zagrać jedną czy dwie akcje, ale nie są jeszcze w stanie utrzymać równiej walki na dłuższym dystansie. Moje dziewczyny podejmują próbę walki i to czasami nawet skuteczną. Wygranie seta na pewno nas podbuduje - podsumował spotkanie trener Jedynki, Mirosław Skawski. 

Po czterech meczach łomżanki w dalszym ciągu pozostają na ostatnim, dziewiątym miejscu w tabli II ligi. Kolejny mecz rozegrają na wyjeździe dopiero z dwa tygodnie. W sobotę, 17 listopada na wyjeździe zmierzą się z Łaskovią Łask. 

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę