Modna Ola Chaberek z Łomży na Fashion Week
Pierwszy raz po latach łomżyńska malarka i projektantka mody Ola Chaberek (lat 40) przedstawiła autorską kolekcję ubrań dla kobiet na 7. Fashion Week w Łodzi, prestiżowym i największym w Polsce spotkaniu 200 projektantów i prowadzących salony mody. Jej kilkunastominutowy pokaz z udziałem 15 modelek w „lisich” maskach teatralnych i z projekcjami filmowymi zaimponował rozmachem i pomysłowością. Czy zobaczymy kolekcję marki Ola Chaberek na pokazie w Łomży?
- Na Fashion Week przez cztery dni odbędzie się 50 pokazów mody, w tym aż 18 z cyklu OFF, w ramach którego Ola Chaberek przedstawiła bardzo udaną kolekcję - opowiada Aleksandra Kmiecik, koordynator projektów 7. Fashion Week. - Ola dobrze zrozumiała ideę awangardowości pokazu, nieograniczającego się w OFF tylko do przejścia modelek po tradycyjnym wybiegu. Jej modelki były aktorkami, niemal jakby żywcem wzięte z ulicy: żuły gumę, mocny krok, spoglądały spode łba na widzów. A do tego intrygujący pomysł na niezwykły film, rozpoczynający i kończący pokaz. Niesamowity motyw dziewczynki z ekranu, nagle przebiegającej między zastawkami scenografii... Ostra rockowa muzyka i piękne kobiety w obcisłych bluzkach i luźnych, szerokich spodniach i płaszczach, mocne buty. To jeden z lepszych pokazów Fashion Week. Bardzo się nam spodobał!
Ola Chaberek spotyka słynną Jil Sander w Hamburgu
- Wymyśliłam, że stworzę nowy brand o nazwie Ola Chaberek – wyjaśnia powody powrotu do mody ceniona artystka. - Odziedziczyłam po zmarłym w lutym 2009 r. tacie, który w Łomży miał fabrykę dzianin i prowadził szwalnię, zakład i długo zastanawiałam się, co z tym dalej robić. Stąd mój powrót z propozycjami ubrań dla kobiet w moim wieku, ponieważ teraz większość robi się dla młódek, dziewczyn dwudziestokilkuletnich. Postanowiłam na powrót rozkręcić rodzinny interes.
Ola Chaberek - absolwentka SP nr 5 i I LO w Łomży – również była onegdaj młódką, kiedy zaczęła się jej przygoda z modą. Miała 21 lat i jako studentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie wygrała konkurs „Mała czarna” na sukienkę. Opracowała ją aż w dziewięciu wariantach, przez co mała czarna dzięki dodatkom zmieniała się jak w kalejdoskopie. Kilka lat później Ola wzięła udział w innym konkursie i stworzyła zwycięską kolekcję, którą - „Nie było mnie stać na modelki...” - pokazała na sobie. Natomiast po studiach wybrała się do Hamburga, aby zobaczyć, jak pracuje słynna niemiecka projektantka mody Jil Sander (dziś lat 59), czyli „jak to się szyje u wielkich”.
- Byłam tzw. modelką fitnessową, czyli dość ładną i szczupłą dziewczyną, dla której oraz na której specjalnie projektuje się nowe stroje – wspomina skromnie wtedy cudnej urody Ola Chaberek. - Ale jak zobaczyłam od kuchni świat projektowania i produkcji ubiorów, to się wyleczyłam z wielkiej mooody. Dlaczego...? Bo to ledwo dziesięć procent kreacji, a dziewięćdziesiąt procent to biznes.
Wygodne ubrania dla kobiet z charakterem i seksapilem
Minęły lata – zdolna łomżynianka sama odważnie i z fasonem wkroczyła do biznesu. Jej kolekcja na 7. Fashion Week w Łodzi dla 15 modelek ma z założenia charakter przekrojowy i niesezonowy. Na każdą porę roku bowiem są oryginalnie skrojone koszule i bluzki, spódnice i sukienki, spodnie i marynarki, surduty i płaszcze. Projektantka rodem z Łomży śmiało sięga po wszelkie tkaniny, faktury, wzory i kolory. Nie boi się pastelowych, na przykład, łososiowych czy brzoskwiniowych barw, chętnie sięga po nasycony fiolet bądź połyskliwą czerń, zaś oko ucieszą fantazyjne kwiaty.
- Kierowałam się swoimi potrzebami i gustem – objaśnia różnorodność Ola Chaberek. - Zależało mi, żeby te ubrania spodobały się kobietom po trzydziestce, ceniącym wygodę, lecz potrafiącym „z pazurem” pokazać się na mieście, przyjęciu czy w biurze. Aby były z charakterem, wyraziste, seksi.
Dziewczynka śni o kobiecości, kobieta wspomina dzieciństwo...
Na sukces Oli podczas Fashion Week złożyła się praca i talent wielu osób, w tym wspierającej córkę mamy Marii. Emocje w Łodzi wywołał film (2 min. 40 s), według scenariusza i w reżyserii Oli, do którego fotosy zrobiła Joanna Forsberg ze Szwecji, ekspresyjną muzykę stworzył Sławomir Dubowski z Łomży, a zmontował całość Michał Tuz z Warszawy. Wystąpiły warszawianki: dorosła aktorka Magda Czerwińska i dwie dziewczynki: Helena i Milena Kudlicka oraz Natalia Sznejder z Łomży w roli szepczącej narratorki. Ważny jest też surrealistyczny lis, wytwór wyobraźni artystki.
Czy zobaczymy film i kolekcję marki Ola Chaberek z Fashion Week na pokazie mody w Łomży?
- Chyba raczej nie... - odpowiada z wahaniem Ola Chaberek, która przez ostatnie dwa tygodnie spała po kilka godzin dziennie. - W pracowni tworzy się projekty, w zakładzie krawieckim powstają jeden, dwa egzemplarze, a szwalnia potrzebuje produkcji hurtowej, przynajmniej kilkudziesięciu sztuk każdego asortymentu do salonów mody i dużych sklepów odzieżowych. Ale może, kto wie...
Mirosław R. Derewońko
P.S. Nieocenionej pomocy w przygotowaniu relacji dla 4lomza.pl udzieliła Joanna Łucka – Szczygieł z biura prasowego 7. Fashion Week. Dziękujemy!