Dwaj Polacy i Czeczen skazani za handel kobietami
Za handel ludźmi, czyli za wywiezienie dwóch młodych kobiet z Łomży do stania na ulicy i sprzedawania ciała w Dortmundzie (Niemcy) łomżyński Sąd Okręgowy ukarał trzech mężczyzn: Krzysztofa A. z Łomży na trzy i pół roku więzienia, natomiast Sebastiana S. z Orzysza i Aslambeka B. z Czeczenii na trzy lata pozbawienia wolności. Pokrzywdzone dziewczyny miały 19 i 20 lat, a skazani od 25 do 28 lat. Do przestępstw doszło w styczniu i lutym 2010 roku.
- Mężczyźni zostali skazani jako winni popełnienia przestępstwa handu ludźmi z art. 189 a par. 1 Kodeksu Karnego - informuje sędzia Jan Leszczewski, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Łomży. - Do tego przestępstwa doszło, mimo że wywiezienie nastąpiło za zgodą obu kobiet, którym inna zamieszkała wcześniej za granicą osoba wyrobiła dokumenty, aby mogły legalnie uprawiać w Niemczech prostytucję.
Rozmowy skazanych z dziewczynami doprowadziły do podjęcia przez nie decyzji o dobrowolnym wyjeździe „do pracy”. Najprawdopodobniej w wyniku działalności operacyjnej dowiedziały się o tym organy ścigania. Starszej z dziewczyn „praca” szybko się znudziła i wróciła do domu, młodszej nadal poszukiwała rodzina. W niecały miesiąc później 19-latka sama zrezygnowała i również wróciła do Polski.
- Według polskiego prawa karnego do przestępstwa handlu ludźmi dochodzi nawet wtedy, gdy ktoś przewozi za granicę jakąś osobę dobrowolnie, bez jej sprzeciwu, a nawet na jej prośbę – podkreśla sędzia Jan Leszczewski. - Wyrok w tej sprawie nie jest jeszcze prawomocny. Wszystkim skazanym przysługuje prawo do apelacji.
Mirosław R. Derewońko