Szczech ustępuje! Koniec protestu w MPK
„To co zamierzaliśmy osiągnęliśmy” - mówi Mirosław Bobowski szef Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność przy MPK w Łomży. Po południu związek zakończył trwający od rana protest. Bezpośrednim powodem tego było przyniesione przez dyrektora MPK Bogusława Szczecha do Komisji Zakładowej "S" pisma jakie złożył do prezydenta Łomży o zmianę jego stanowiska pracy z dyrektora na głównego specjalistę. W ocenie związkowców to otwiera drogę do powołania Janusza Nowakowskiego na nowego dyrektora MPK. Ratusz potwierdza, że takie pismo dyrektora Szczecha wpłynęło do prezydenta. - „Decyzję w tej sprawie Prezydent podejmie w najbliższych dniach” - podaje Łukasz Czech.
W piśmie dyrektora Szczecha do prezydenta, które – jak miał mówić związkowcom - zostało uzgodnione z prezydentem, prosi on o „przeniesienie na stanowisko głównego specjalisty w MPK na czas określony do 30 listopada 2012 roku. Wynagrodzenie pozostaje bez zmiany miejsca zatrudnienia od 18 X 2012 roku.”
Związkowcy podają, że na zakończenie protestu miało wpływ także ujawnienie przez prezydenta Czerniawskiego, podczas przedpołudniowej konferencji prasowej, że do ratusza wpłynął projekt budżetu MPK na przyszły rok z deficytem bliskim 400 tys zł, oraz zapewnienie, że będzie on konsultowany jeszcze ze związkami zawodowymi.
Odnosząc się do prezydenckich zarzutów dotyczących legalności akcji protestacyjnej Mirosław Bobowski, szef Komisji Zakładowej która wezwała pracowników do protestu powiedział: „kierując się zdrowym rozsądkiem uważaliśmy, że akcja protestacyjna była legalna”.
Zobacz także:
- Czerniawski: o co tu chodzi?
- Protest w MPK...
- Flagi na „czerwoniakach” i głodówka w MPK (za Nowakowskim?)
