Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Łomża płaci za błędy sprzed lat...

Ponad 400 tysięcy złotych plus odsetki i dodatkowo jeszcze ponad 27 tysięcy złotych jako część kosztów procesu ma zapłacić miasto Łomża Stowarzyszeniu Wspierania Edukacji i Rynku Pracy w Łomży. W Sądzie Okręgowym zapadł wyrok z powództwa Stowarzyszenia przeciwko miastu Łomża o zapłatę niewypłaconej dotacji oświatowej za 2008 i 2009 rok. To kolejny skazujący miasto wyrok o zaległe subwencje oświatowe.

- Stowarzyszenie Wspierania Edukacji i Rynku Pracy wystąpiło z pozwem o zapłatę 424 615 zł z tytułu niewypłaconej dotacji oświatowej za 2008 i 2009 rok – informowała Anna Sobocińska, rzecznik prasowy ratusza.
Po trwającym kilka miesięcy procesie dziś przed Sądem Okręgowym w Łomży zapał wyrok. Prowadzący sprawę sędzia Eugeniusz Dąbrowski z wydziału I cywilnego ogłosił, że zasądza od miasta Łomża na rzecz stowarzyszenia kwotę blisko 163 tys. 965 zł oraz kwotę 245 tys. zł – obie sumy z ustawowymi odsetkami od 20. grudnia 2011 r. do dnia zapłaty. Oprócz tego, Sąd nakazał miastu wpłacić 27 tys. 670 zł tytułem części kosztów procesu procesu. Ponadto nakazał pobrać na rzesz Skarbu Państwa 233 zł na zwrot wydatków, pokrytych z sum budżetowych.

„Żak” wygrał jako pierwszy
Jako pierwsze – jeszcze w ubiegłym roku - miasto do sądu o wypłatę zaniżonych dotacji oświatowych pozwało Centrum Nauki i Biznesu Żak. Tylko za lata 2008 i 2009 sąd nakazał miastu wypłacić na rzecz powoda 146 tys. zł. Tamten wyrok roszczeń nie zamknął. W maju tego roku zapał kolejny nakazujący wypłacić „Żak-owi”niemal 285 tys zł z tytułu niedopłaty dotacji za 2010 rok. 
- Miasto wypłaciło na rzecz powoda kwotę 260 tys. 583 zł i 82 gr i wniosło apelację do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, wnosząc o zmniejszenie zasądzonej kwoty o 23 tys. 426 zł – mówi Anna Sobocińska. - To wysokość dotacji za miesiące wakacyjne (lipiec, sierpień 2010). Miasto utrzymuje, że dotacja przysługuje na ucznia, a nie absolwenta szkoły - argumentuje. 

To jeszcze nie koniec?
Prawdopodobnie to nie koniec pozwów. Kilka miesięcy temu ratusz informował, że gigantyczne wręcz roszczenia wysuwa także Towarzystwo Wiedzy Powszechnej w Łomży. Wówczas mówiono, że mogą one sięgnąć nawet  1,5 mln zł, ale – jak informuje Sobocińska – przynajmniej na razie w sądzie pozwu takiego nie ma.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę