Dyrektor (cudotwórca) MPK poszukiwany
MPK - miejski przewoźnik popada w coraz większe tarapaty finansowe. Paradoksalnie mimo wydania na modernizację Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji około 30 milionów złotych dług firmy coraz szybciej się powiększa, bo przeprowadzone inwestycje okazały się niezwykle kosztotwórcze. Na przykład nowe autobusy palą blisko dwa razy więcej paliwa niż stare... W listopadzie dotychczasowy dyrektor MPK Bogusław Szczech, po 40 latach pracy w tej firmie, przejdzie na emeryturę. Prezydent już rozpoczął poszukiwania jego następcy, który będzie potrafił uzdrowić sytuację finansową w łomżyńskim MPK.
Poszukiwany nowy dyrektor MPK musi mieć wykształcenie wyższe - preferowane: ekonomiczne, zarządzanie, administracyjne, prawnicze; minimum 5-letni staż pracy, być Polakiem niekaranym i z nieposzlakowaną opinią oraz dobrym stanie zdrowia. Wśród wymagań dodatkowych mile widziane będzie doświadczenie w pracy na stanowisku kierowniczym; znajomość zasad organizacji i zarządzania transportem zbiorowym; biegła obsługa komputera i systemów informatycznych; oraz „posiadanie następujących kompetencji: postawa etyczna, sumienność, komunikatywność, kultura osobista, odpowiedzialność, kreatywność, doskonała umiejętność organizacji pracy własnej, umiejętność zarządzania zespołem pracowniczym”.
Podstawowe zadnia dyrektora to kierowanie samorządowym zakładem budżetowym - Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacji w Łomży - w celu zapewnienia jego prawidłowego funkcjonowania i pełnej realizacji zadań, określonych w statucie i regulaminie organizacyjnym jednostki. Szczegółowo sprowadza się to do opracowywania planów finansowo – rzeczowych Zakładu i zapewnienia prawidłowego wykorzystania środków dla optymalnej realizacji celów i zadań, zgodnie z ustawą o rachunkowości i prawem zamówień publicznych; zaspokajanie potrzeb mieszkańców i ościennych gmin w zakresie zbiorowego transportu lokalnego; prowadzenie właściwej polityki kadrowej i płacowej Zakładu oraz pozyskiwanie środków zewnętrznych na funkcjonowanie Zakładu.
zobacz: Scanie „chlają” paliwo. MPK na coraz większym minusie...