Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Porażka na początek

Główne zdjęcie
Przodem (nr 20) testowany napastnik Narwi Ostrołęka Przemysław Olesiński

W pierwszym meczu kontrolnym podczas rozpoczętych w miniony poniedziałek przygotowań do sezonu 2012/13 piłkarze ŁKS-u 1926 Łomża ulegli IV-ligowej Ostrowi Ostrów Mazowiecka 1:3. Jedyna bramkę dla łomżan zdobył w 81. minucie Adrian Mleczek. - Z pierwszej połowy tego spotkania możemy być zadowoleni. Jedyne czego brakowało to skuteczność. Trzeba było wykorzystać przynajmniej ze dwie z mnóstwa okazji jakie mieliśmy i byłby święty spokój - mówi trener ŁKS-u, Sławomir Kopczewski. Wtedy to na murawie występował teoretycznie mocniejszy skład biało-czerwonych. Z nowych twarzy od pierwszej minuty zagrali pomocnik Łukasz Grzybowski (ostatnio Olimpia Zambrów) oraz napastnicy Łukasz Truszkowski (Ostrowia Ostrów Mazowiecka) i Przemysław Olesiński (Narew Ostrołęka). I trzeba przyznać, że zaprezentowali się bardzo korzystnie, chociaż momentami brakowało zrozumienia z partnerami.

Po przerwie trener Kopczewski zdecydował się dać szansę zupełnie nowej jedenastce. Na boisku pozostał jedynie Daniel Kacprzyk, który z konieczności musiał zastąpić skarżącego się na kłopoty żołądkowe Artura Urbana. Od 45 minuty zagrała aż czterech testowanych graczy - lewy obrońca Bartosz Sulkowski (Resovia Rzeszów), a  także napastnicy Hubert Karwacki, Kamil Kiełczewski i Bartosz Stachelski (wszyscy Orzeł Kolno). Niestety ten skład nie spisywał się tak dobrze jak ich koledzy w pierwszej odsłonie. Po trzech katastrofalnych błędach w defensywie już w 69. minucie łomżanie przegrywali 0:3. Poddenerwowany szkoleniowiec ŁKS-u tuż po stracie trzeciej bramki ponownie wpuścił na boisko Marcina Tadaja, Alberta Rydzewskiego i Łukasza Grzybowskiego - Od tego momentu to my znowu dyktowaliśmy warunki gry i mieliśmy zdecydowaną przewagę. Efektem tego była bramka Adriana Mleczka po bardzo ładnej akcji - ocenia Kopczewski.

- To spotkanie dało nam dużo do myślenia. Nie przywiązujemy żadnej wagi do wyniku, ale na pewno z popełnionych błędów wyciągniemy wnioski - mówi nowy szkoleniowiec ŁKS-u - Jest jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia rozgrywek ligowych i na pewno dobrze przygotujemy się do ich startu.

Zanim jednak łomżanie zaczną zmagania o punkty, czeka ich spotkanie w Pucharze Polski. Już w najbliższą środę, 18 lipca, o godz. 19.26 zmierzą się na własnym stadionie z II-ligowym Świtem Nowy Dwór Mazowiecki - Świt to doświadczony II-ligowiec i jest na pewno faworytem, ale my tanio skóry nie sprzedamy i będziemy walczyć o swoje. Bo przecież my jesteśmy klubem, drużyną, która do tej II ligi powoli, małymi kroczkami chce dojść - podkreśla Kopczewski.

is


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę