Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 29 marca 2024 napisz DONOS@

Radosna, zdrowa i sportowa Wspólnota Polska

Grad braw, medali, dyplomów i zdjęć - oto pierwsze owoce XII Polonijnych Igrzysk Młodzieży Szkolnej im. Jana Stypuły, jakie od niedzieli do czwartku odbywały się w Łomży. Uczestniczyło w nich 579 sportowców z Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Rosji i Ukrainy oraz ok. 400 z Polski. Rywalizowali w 11 dyscyplinach, odpoczywali nad Narwią, poznawali rodaków i Ojczyznę. - Zrobiliśmy wszystko, żebyście czuli się u nas jak u siebie w domu. Dziękuję, że Wasze drużyny pięknie prezentowały się w mieście – mówiła Hanka Gałązka, prezes łomżyńskiego oddziału Wspólnoty Polskiej, które organizuje Polonijne Igrzyska. - Przyjeżdżajcie jeszcze liczniej za rok. Do zobaczenia!

Zapewne ze szczególną satysfakcją w gali wręczenia medali uczestniczyła Teresa Stypuła, wdowa po założycielu Wspólnoty Polskiej w Łomży senatorze Janie Stypule, który został obrany patronem Igrzysk. W czasie, gdy na podium wkraczali zwycięzcy, porozmawialiśmy z niektórymi triumfatorami XII Polonijnych Igrzysk Młodzieży Szkolnej.
- Zapasy jako dyscyplina od razu mi się spodobały już pięć lat temu - opowiada 14-letni Władimir Wieliczko z Berdyczowa na Ukrainie, mistrz obwodu Żytomierz i zdobywca złotego medalu Igrzysk indywidualnie w kat. do 63 kg i drużynowo. - Chciałem być silny, zdrowy i długo żyć, 75 lub 80 lat, dlatego dla kondycji nie palę papierosów i trenuję codziennie po trzy godziny. Jestem po raz pierwszy w Łomży: ładne miasto i piękny stadion. Spotkałem dużo uprzejmych, dobrych ludzi.
Opinię Wowy podziela trener Wiktor Rus, którego 12-letni syn Ilia Rus zdobył złoto w kat. do 38 kg, a jego kolega Nikołaj Kowryżnik – złoto w kat. do 35 kg.
Przyjazną Łomżę chwali 12-letnia Daria Rafalska z Żytomierza, która wygrała bieg na 60 m i skok w dal. Podobał jej się basen, spotkania z kolegami i zawody. Dla trenera Wiktora Medwedczuka ani jej sukcesy, ani zwycięstwa jego ukraińskich drużyn dziewcząt i chłopców nie były zaskoczeniem.
- Jestem na Igrzyskach w Łomży po raz ósmy i byłem pewien, że moi chłopcy wygrają drużynowo – twierdzi Wiktor Medwedczuk. - Pokazali to wygrywając sztafetę 4 x 100 m. Zresztą, zawody w Łomży to dla nas kolejny etap przygotowań do startów w I lidze lekkoatletycznej na Ukrainie.
Sztafetowcy wyjeżdżali z grodu nad Narwią z własnymi medalami: Oleksandr Miroshnychenko (złoto za 3 : 28, 42 min na 1000 m i złoto za 58,5 m w rzucie piłka palantową), Denys Gonchar (złoto za 44, 45 s na 300 m i srebro na 1000 m), Oleksiy Kukcharchuk (złoto za 8, 75 s na 60 m i brąz za 4,08 m w skoku w dal), Jevgeniy Biloshytskyy (brąz na 60 m i brąz na 300 m).  
Miłym akcentem dla gospodarzy Igrzysk było w lekkoatletyce zwycięstwo drużynowe w barwach Polski dziewcząt ze Szkoły Podstawowej nr 7, którymi opiekuje się Kamil Konopka, oraz srebrny medal drużyny chłopców z SP nr 7 pod opieką Katarzyny Żołnierowicz. Jedyny złoty medal zdobyła  biegu na 600 m Aleksandra Matejkowska, która „wyskakała” też srebro w skoku w dal.
Znany trener siatkówki Waldemar Szumski z miasta Awiżenie (Litwa) gości na Igrzyskach rok w rok: kilka lat temu, tak jak teraz, jego dziewczęta z Awiżeńskiej Szkoły Średniej zdobyły złoto.
- Z rocznika na rocznik, ja to nazywam pokoleniami, młodzież przekazuje sobie dobrą wiadomość, że do Łomży warto jechać - mówi trener. - Zawsze dobre jest pierwsze wrażenie, niezatarte, że tu ludzie są życzliwi i gościnni, że będziemy rywalizować, ale nie będziemy przegranymi. Igrzyska przynoszą młodym i trenerom emocje, radość i wzruszenia, ale i ważne doświadczenie w sporcie.
Trener wymaga od swoich zawodniczek, aby wszędzie mówiły – choćby z trudnością i błędami – po polsku. Niestety, ze znanych powszechnie powodów takich wymagań nie może mieć wobec swoich chłopców mówiący po polsku trener koszykówki Andrzej Dziedziewcz z Grodna (Białoruś). Jego drużyna zajęła trzecie miejsce w rywalizacji zespołowej, zaś 13-letni Aleksiej Wasilienko znalazł się w pierwszej piątce najlepszych zawodników turnieju, w którym wygrał Żubr Białystok. Liosza nie może nachwalić się czystej plaży, ciepłej Narwi, dobrego jedzenia i miłych ludzi wokół.
Pochwały rozdaje też trener Siergiej Michajłow, od 10 lat co roku „wyławiający” medale Igrzysk: w XII edycji tylko złotych krążków jego 10 pływaczek i 10 pływaków zdobyło aż... 12! - Jeśli w Łomży nam by się nie podobało, to byśmy tu nie wracali – kończy z uśmiechem trener od 33 lat...

Mirosław R. Derewońko
Fot.: Marek Maliszewski

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę