Inauguracja Novum Jazz Festival
Koncerty kwartetu pianisty Michała Szkila oraz Maciej Grzywacz Trio fenomenalnego gitarzysty z Gdańska rozpoczęły piątą edycję Novum Jazz Festival. – Dwa kolejne dni festiwalu zapowiadają się równie fantastycznie – podkreśla dyrektor artystyczny NJF, Mirosław Dziewa. – Jestem często o to pytany, ale nie umiem odpowiedzieć, który z dni czy koncertów festiwalu polecam najbardziej. Każdy będzie fascynujący, dlatego zapraszam fanów jazzu na dziś i jutro!
Lepszego początku Novum Jazz Festival nie można było sobie wymarzyć. Jako pierwsi w Centrum Katolickim zaprezentowali się z jak najlepszej strony młodzi muzycy zespołu Michała Szkila. Lider – zdobywca II nagrody w ubiegłorocznym konkursie – miał ogromne wsparcie w drugim soliście, fantastycznie grającym puzoniście Michale Tomaszczyku. Doskonale wypadła też - znana z licznych płyt i koncertów - sekcja rytmiczna: Max Mucha – kontrabas i Grzegorz Masłowski – perkusja. To był porywający koncert i zarazem świetna zapowiedź części konkursowej, która odbędzie się w niedzielę – aż ¾ kwartetu Szkila weźmie udział w walce o Grand Prix.
Po krótkiej przerwie nastąpiła całkowita zmiana nastroju. Trio gitarzysty Macieja Grzywacza zagrało klimatyczne i subtelne kompozycje autorskie lidera. Nie brakowało w nich popisów solowych Grzywacza, ale jako równie dobrzy improwizatorzy zaprezentowali się kontrabasista Piotr Lewańczyk we wstępie „A Song” oraz perkusista Łukasz Żyta w końcówce „I Know It When I See It”. Na bis zabrzmiał standard Dave’a Brubecka.
– Grało nam się bardzo miło, była fajna atmosfera – mówi gitarzysta Maciej Grzywacz. – Utwory które zagraliśmy to owoc moich prac kompozytorskich z ostatnich lat. Znalazły się one na czterech moich autorskich płytach. Był też utwór autorstwa Clarence’a Penna – to perkusista, z którym nagrałem ostatnią płytę „Black Wine”.
– Z tego co wiem koncerty jazzowe w Łomży odbywają się dosyć często – sam jestem tu trzeci raz w ostatnim roku – ocenia perkusista Łukasz Żyta. – Świetne, kameralne miejsce, wyrobiona publiczność – mogę się wypowiadać w samych superlatywach.
– Publiczność była bardzo zaangażowana w to, co robimy na scenie – dodaje kontrabasista Piotr Lewańczyk. – Dzięki temu grało się nam bardzo dobrze.
Jeszcze dzisiaj w Centrum Katolickim zagrają polsko – niemiecki kwartet Tone Row pianisty Sebastiana Zawadzkiego - zdobywcy Grand Prix ubiegłorocznego NJF oraz Wierba - Schmidt Quintet z gościnnym udziałem wybitnego saksofonisty Piotra Barona. Jutro, poza występami konkursowymi w Centrum Katolickim melomanów czekają dwa wyjątkowe koncerty w auli Zespołu Szkół Katolickich: solowy popis saksofonisty zespołu Soundcheck - Macieja Kocińskiego oraz finałowy występ Trio RGG.
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Marek Maliszewski, Elżbieta Piasecka - Chamryk