20-latka zdradził ślad buta nr 44...
W Święto Konstytucji 3 Maja przed północą przystawił drabinkę do ściany bursy w Łomży i... odkręcił kamerę monitoringu. Jednak 20-letni łomżyniak nie zauważył, że w tym czasie śledzi go bacznie drugie, o wiele bardziej czujne oko...
Następnego dnia rano wychowawca dyżurny bursy zauważył brak kamery i natychmiast zawiadomił policję.
- 20-latek dostał się bez trudu na teren jednej z łomżyńskich burs, ale oddalając się z miejsca kradzieży zostawił ślady obuwia rozmiar 44, który zabezpieczyli mundurowi – uściśla Izabela Brulińska z Komendy Miejskiej Policji w Łomży. - Jednocześnie chłopak został uchwycony przez inną kamerę monitoringu miejskiego. Nagrany materiał pozwolił szybko ustalić, kim jest złodziej. Przed południem był już w rękach funkcjonariuszy policji.
Kiedy zatrzymali go w domu, nie okazywał zdziwienia. Obuwie sportowe odpowiadało typem i rozmiarem wcześniej zabezpieczonemu śladowi buta. Chłopak przyznał się do kradzieży kamerki za 600 zł, ale nie wyjaśnił motywu przeprowadzenia całej operacji.