Majówka w rytmie funky
Zespół pianisty jazzowego Pawła Lipskiego zagrał w Klubie PopArt MDK-DŚT specjalny koncert z przebojowym repertuarem funky i soul. Występ doszedł do skutku tylko dzięki temu, że chorego wokalistę Michała Kaczmarka zastąpił w ostatniej chwili z wielkim powodzeniem brat lidera, Łukasz.
Zespół zagrał same wielkie przeboje, zarówno polskie jak i zagraniczne. Łukasz Lipski równie dobrze poradził sobie z dynamicznymi hitami Stevie’go Wondera, „Hallelujah, I Love Her” Ray’a Charlesa czy przebojowym „Seven Days” Stinga. Zaśpiewał też utwory, które wykonywał już wcześniej: nagradzane na konkursach przeboje Zauchy i Szpilmana oraz piękną balladę „I Can't Make You Love Me”. Gromkie brawa zebrali też muzycy: Paweł Lipski, Rafał Kazimirski, Artur Pawelczyk i Maciej Wojcieszuk za kilka utworów instrumentalnych, szczególnie za porywające wykonanie „Blame It On The Boogie” Jackson 5. Koncert zakończyły bisy oraz deklaracja, że Michał Kaczmarek powróci jak najszybciej w pełni sił do Łomży, by zaśpiewać dla tutejszej publiczności.
– Wydaje mi się, że jak na taki szybki manewr podmienienia frontmanów wyszło to wszystko nie najgorzej – mówi bohater wieczoru, Łukasz Lipski. – Na parę godzin przed koncertem ćwiczyliśmy wszystko od nowa, zmienialiśmy aranże, więc mogę być zadowolony z tego koncertu!
– Obawiałem się, czy Łukasz da radę wokalnie – dodaje Bernard Karwowski, opiekun młodego wokalisty w Studio Piosenki PopArt. – Był to przecież długi, pełny koncert, wymagający profesjonalizmu. Ale poradził sobie doskonale!
Wojciech Chamryk
Zdjęcia: Elżbieta Piasecka - Chamryk
