Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Sezon motocyklowy 2012 w Łomży otwarty

Około pół tysiąca lśniących aluminium i barwnych jak rajskie ptaki motocykli zjechało do Łomży na mszę św. w Katedrze i poświęcenie maszyn oraz paradę ulicami miasta. Miłośnicy wolności, szybkości i motoryzacji ściągnęli z całej Polski północno-wschodniej i Mazowsza: od Suwałk i Olsztyna przez Grajewo Białystok czy Kolno aż po Ostrołękę, Ostrów Mazowiecką i Warszawę.

- Życzę nam wszystkim motocyklistom, żebyśmy cieszyli się tym, że jeździmy  - mówił miłośnikom motorowego szaleństwa ks. Jacek Dąbrowski, jeżdzący od czterech lat sportstarem 1200. - Żeby jazda była uwielbieniem Pana Boga, który cieszy się ludzką radością.
Po sprawowanej przez księdza motocyklistę Eucharystii w Katedrze,nastąpiło poświęcenie maszyn i błogosławieństwo na podróże w cztery strony świata.

Złote ręce i drut w ręce

Sławomir Urbanowski (lat 36) przyjechał z młodszą o rok żoną Elżbietą z Białegostoku. Masywne, w kolorze zgniłej zieleni K-750 z koszem dla małżonki i trójki dzieci, sprowadził z Białorusi i zapłacił około 4 000 zł.
- Oprócz zainteresowania tym modelem, następcą M-72, pierwszym kryterium  była cena – opowiada białostoczanin. - Modele z lat 50. mogą kosztować nawet 10 000 złotych. Sam trzy lata temu zrobiłem remont generalny, ale i tak zmiany konstrukcji z materiałami kosztowały mnie ponad 8 000. Motocykle zacząłem ujeżdżać w szóstej klasie podstawówki. Lubię grzebać w maszynie, poprawiać i regulować wszystko na bieżąco, aby w każdej chwili móc pojechać w siną dal.
Michał Malinowski (lat 24) z Jedwabnego, mieszkający w Łomży, połowę życia spędził aż na sześciu motocyklach.
- Pierwszą WSK-ę wyciągnąłem ze stodoły u dziadka, bo oglądałem wyścigi na Euro Sporcie, a generalnego remontu silnika dokonałem z rówieśnikiem – mówi Michał. - Teraz mam Hondę CBR F4 sport. Ja kocham motocykle! Kiedy jeżdżę, czuję się wolny jak ptak. Są lepsze nawet od kobiety, bo nie marudzą, ale moja dziewczyna lubi ze mną próbować życia w drodze. Miałem dwa wypadki z własnej głupoty, gdy jeździłem na dwóch gazach. Trzeci raz sprawcą był inny motocyklista: przez trzy miesiące miałem dwie ręce w gipsie, a drut w lewej przez cztery. Radzę młodym, aby zaczynali od mniejszych pojemności i spokojnie nauczyli się jeździć. Alkoholu?! Nawet jednego łyczka!

Piękna pasja w chwilach wolnych
Andrzej Głosek (lat 40) w Łomży zjawił się z młodszym o dekadę bratem Markiem. Obaj pochodzą z miejscowości koło Ostrowi Mazowieckiej i obaj zaczynali naukę jazdy oraz życiową przygodę na starych komarach. Pierwszy jest kierowcą ciężarowego TIR-a, drugi – rolnikiem uprawiającym owies i żyto. Obaj bracia oddają się pasji w każdej wolnej chwili. Przyjemny skok adrenaliny uważają za tylko niewiele słabszy niż czułe pieszczoty w objęciach kobiety.
Tę opinię podziela 37-letni Krzysztof Suproń, szef firmy Max Bike, który od ośmiu lat organizuje oficjalne rozpoczęcie sezonu motocyklowego w regionie. Kilka razy wcześniej organizował nieoficjalne zloty i w ostatnim czasie z jego pomocą, radą i doświadczeniem odbywają się praktycznie wszystkie ważne zloty miłośników jednośladów, chopperów i quadów.
- Mam satysfakcję, że łomżyńska inauguracja sezonu ściąga do naszego grodu setki ludzi z całego regionu – oświadcza z dumą Krzysztof Suproń. - Bardzo widowiskowa jest parada ulicami miasta, którą zaczynamy o godzinie 15.: Giełczyńską, Polową, Szosą Zambrowską, Piłsudskiego, Spokojną i Wojska Polskiego do Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.
W WORD-zie motocykliści sprawdzili moc maszyn na hamowni, skontrolowali oświetlenie i głośność maszyn oraz poddali ponownie egzaminowi na prawo jazdy. W ośrodku rekreacyjnym Olszynka oddali się zabawom i konkursom, m.in., w rzucie 20-kilogramowym silnikiem o puchar prezydenta Łomży. Do późnej nocy towarzyszył im przy grillu grający od ponad 27 lat łomżyński zespół rockowy Polityka w składzie: Robert Wieczorek (śpiew, gitara), Jacek Perkowski (gitara), Sylwester Niemiec (bas) i Adam Mordasiewicz (perkusja).             

Nie chcą siedzieć na kanapie
10-letni Kuba Barzyk z Łomży przechadza się pomiędzy setkami lśniących maszyn na Starym Rynku. Z podziwem ogląda cacka z taśm produkcyjnych w Japonii czy USA, ale także motocykle sprowadzane od naszych wschodnich sąsiadów albo własnoręcznie składane z rozmaitych typów części.
- Do tej pory jeździłem tylko ze starszym bratem jako pasażer - opowiada chłopiec. - Tu jest dużo fajnych motorów, nie trzeba pedałować, tylko wcisnąć gaz. Ja tych motocyklistów rozumiem: nie chcą siedzieć w jednym miejscu bezczynnie na kanapie.
Łukasz Zadroga, 19-latek z Kolna, pasję motocyklowej jazdy z wiatrem we włosach i poczuciem przestrzeni do zdobycia, „odziedziczył” po dwóch sporo starszych braciach. Pozwala na jasnozielonym Kawasaki Ninja posiedzieć Kubie, który akurat ten motor upodobał sobie upalnego sobotniego popołudnia.
- Każdy w życiu wybiera takie hobby, jakie lubi - konstatuje Łukasz. - Moje jest drogie, bo motocykl kosztował ponad 15 tysięcy złotych, a do tego dochodzi wysoka cena benzyny. Czy miałem wypadek...? Byłem świadkiem trzech, ale sam uniknąłem najgorszego.

Mirosław R. Derewońko

Fot.: Marek Maliszewski

240206081801.gif
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę