W MPK podwyżka cen biletów i być może spółka
Prezydent Mieczysław Czerniawski po raz kolejny przesłał do Rady Miasta wniosek w sprawie podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej. Bilet jednorazowy papierowy normalny ma kosztować aż 2,80zł czyli o ok. 15% więcej niż teraz i o blisko jedną-czwartą więcej niż przed rokiem. Poprzednia podwyżka cen biletów MPK weszła w życie w tylko nieco ponad pół roku temu. Wraz z propozycją podwyżek prezydent wysłał do radnych także wniosek na zgodę na podjęcie działań aby zakład budżetowy MPK przekształcić w spółkę. Poza radnymi na takie przekształcenie musi zgodzić się także Urząd Marszałkowski w Białymstoku i zapewne Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, bo łomżyńskie MPK uzyskało unijną dotację na modernizację przedsiębiorstwa, a przekształcenie firmy bez zgody tych, którzy dotację dali mogłoby oznaczać konieczność zwrotu uzyskanych pieniędzy.
Jak czytamy we wniosku prezydenta „obowiązujące przepisy prawa nie przewidują możliwości bezpośredniej zmiany poprzez przekształcenie zakładu budżetowego w spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. Niezbędnym etapem jest likwidacja Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Łomży. Sam proces likwidacji powinien zostać poprzedzony wyrażeniem zgody przez Instytucję Zarządzającą RPO na przekształcenie zakładu budżetowego Miasta Łomża na 100% spółkę należącą do Miasta Łomża.”
Przypomnijmy MPK zrealizowała wspierany funduszami unijnymi projekt modernizacji za niemal 30 mln zł. Najważniejszą jego częścią był zakup 22 fabrycznie nowych autobusów marki Scania. Na ten cel, i doposażenie 15 „starych” autobusów marki Volvo, poszło niemal równe 24 mln 300 tys zł., a cała unijna dotacja wynosiła nieco ponad 14,2 mln zł.
Co ważne projekt obliguje MPK „do rozszerzenia zakresu działalności, a co za tym idzie do zwiększenia ilości przejechanych wozokilometrów, a nie do ich ograniczania...” I tym, obok wzrostu cen paliw prezydent tłumaczy konieczność wprowadzenia podwyżki cen biletów MPK. Bo jej nie wprowadzenie spowodowałoby pogorszenie i tak złej sytuacji firmy i w konsekwencji mogłoby to doprowadzić do ograniczania kursów, a dalej, w związku z niezrealizowaniem unijnego projektu, także konieczność zwrotu dotacji.
Dodajmy, że propozycja podwyżki cen biletów MPK trafiła już na poprzednią sesję, ale po długiej i burzliwej dyskusji prezydent postanowił swój wniosek o podwyżkę wycofać i przesłać ponownie na kolejne posiedzenie Rady. I teraz właśnie to zrobiło. Zgodnie z powtórzoną propozycją za papierowy bilet normalny, który dziś kosztuje 2,40zł od 1 maja – jeśli na podwyżkę zgodzą się radni miasta – zapłacimy 2,80zł. Bilet miesięczny na jedna linię ma kosztować 81 zł czyli o 5 złotych więcej niż teraz, a na wszystkie linie 91 zł. Bilety ulgowe są o połowę tańsze. Nieco zaoszczędzić będzie można kupując usługę biletu elektronicznego – który ze względu na wprowadzenie go w ramach unijnego projektu jest preferowany przez MPK. Wówczas bilet „normalny” miałby kosztować „tylko” 2,60 zł, miesięczny na jedna linię 76zł, a na wszystkie linie 86zł.
zobacz: MPK w kryzysie
