Sutenerów coraz więcej...
Z siedmiu do trzynastu wzrosła liczba mężczyzn, którym Prokuratura Okręgowa w Łomży postawiła zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się handlem ludźmi, gwałceniem kobiet i zmuszaniem do nierządu w Zambrowie i Rzędzianach. Prokuratorzy zapowiadają kolejne zatrzymania, gdyż „śledztwo jest w toku i będzie się rozwijać”. Zdaniem oskarżycieli, na czele grupy stał Sławomir W., ps. Generał, który teraz odsiaduje półtora roku więzienia za oszustwo.
Podejrzani mają od 24 do 57 lat i pochodzą głównie z Zambrowa oraz okolic Wysokiego Mazowieckiego i Łomży. Ich ofiarami stało się kilkadziesiąt kobiet - w tym Białorusinki i Ukrainki - mających od niespełna 17 do 35 lat.
Zatrzymania kolejnych przestępców zaczęły się w styczniu od ustalenia, że kilka kobiet świadczy usługi seksualne w zambrowskiej „agencji towarzyskiej”, czyli w prywatnym domu. Zdarzało się, że za „podwiezienie” jednej do pracy sprawcy inkasowali 100 euro. Organizacją przestępczego procederu zajmowali się, m.in., 50-letni Sławomir S. z Zambrowa i 47-letni Sławomir W. z Łomży.
- Zarzuty postawione Sławomirowi W. obejmują okres od marca 2010 r. do czerwca 2011 r., gdy od lata 2006 r. kierował i brał udział w zorganizowanej grupie przestępczej, której celem było nakłanianie do uprawy prostytucji, ułatwianie nierządu oraz zarabianie na krzywdzie kobiet, w tym małoletnich - informuje prokurator Maria Kudyba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży. - Oskarżony od początku kwietnia został tymczasowo aresztowany w tej sprawie na trzy miesiące. Za każde z tych dwóch przestępstw grozi mu 10 lat pozbawienia wolności.
