Przejdź do treści Przejdź do menu
sobota, 20 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Kotarski: Szachiści niemile widziani w Łomży?

0 złotych (słownie: ZERO), to kwota przyznana przez władze Łomży na przygotowania i udział łomżyńskich szachistów w Drużynowych Mistrzostwach Polski - II Lidze seniorów oraz Indywidualnych Mistrzostwach Polski Weteranów i Niepełnosprawnych. Informację o podziale środków na sport opublikowano na oficjalnej stronie miasta. Kwota 240 tys. zł na "sport seniorski" rozdzielona została pomiędzy 5 klubów. W tym gronie nie znalazł się niestety nasz klub, w związku z czym najprawdopodobniej nie będziemy mogli wziąć udziału w rozgrywkach na szczeblu krajowym.

Ja wiem, że szachy są postrzegane jako taki "niby sport", przy czym zainteresowanie tą dyscypliną nie jest zbyt duże. Po to właśnie ktoś wymyślił finansowanie ze środków publicznych, żeby takie właśnie mało medialne dyscypliny też mogły się rozwijać mimo braku sponsorów. To, co obserwujemy, jest jednak niestety jakąś parodią.

Nie wiem przy tym jak potraktować z kolei przyznanie kwoty 5 tys. zł na szkolenie i udział w rozgrywkach juniorów. Na cały rok! Czy to jakiś żart, czy może zasłona dymna na zasadzie "nie można im nie dać wcale, to niech mają chociaż trochę"? A ja pytam jaki program szkolenia można za to zrealizować? W jakich rozgrywkach można wziąć udział? Koszt wyjazdu jednej osoby wraz z opiekunem na finał Mistrzostw Polski to 3 tys. zł. Klub to nie jest jedna osoba. Są inni, którzy powinni wziąć udział w Mistrzostwach Województwa, Eliminacjach Strefowych, a przede wszystkim przygotować się do tych zawodów (wracamy do tematu szkolenia). Tylko z drugiej strony, po co młodzi szachiści mają się szkolić i brać udział w rozgrywkach juniorskich, skoro po osiągnięciu wieku seniora czeka na nich dotacja ZERO złotych na udział w Mistrzostwach Polski Seniorów?

No cóż, szachiści nie mają głośnej, medialnej grupy kibiców, którzy rozwieszą na mieście transparenty i zmuszą Pana Prezydenta do zwrócenia uwagi na ich potrzeby. Sami też nie pójdziemy krzyczeć pod ratuszem. Skoro to, co piszemy w ofertach konkursowych nie przemawia do osób decydujących o finansach, to nie wiem czy mamy również o czym rozmawiać? Przecież nie powiemy nic ponad to, co byliśmy w stanie napisać (o ile ktoś to w ogóle czytał, bo wygląda to tak, jakby środki na sport zostały podzielone na długo przed ogłoszeniem konkursów).

Sam nie wiem co z tym dalej robić i prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie funkcjonowania klubu z takim budżetem.

Grzegorz Kotarski
Prezes (jeszcze) K. Sz. MARATON

PS. Powyższa wypowiedź jest moją prywatną opinią, a nie opinią Zarządu Klubu i nie była z nikim konsultowana.


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę