Bo oferty były za drogie...
Po raz drugi miasto ogłosiło przetarg na wykonawcę budowy budynku szatni, który ma stanąć obok treningowego boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Zjazd. Oferty złożone w grudniowym przetargu, znacznie – nawet dwukrotnie – przekraczały kwotę jakie na to zdanie zaplanował ratusz.
Jak podaje Anna Sobocińska, rzecznik prasowy prezydenta Łomży, na grudniowy przetarg wpłynęło sześć ofert, ale wszystkie przewyższały kwotę przeznaczoną przez miasto na sfinansowanie zamówienia, tj. 386 363 złotych brutto. Tymczasem najtańsza oferta sięgała 540 tys zł, a najdroższa ponad 770 tys zł.
- W związku z tym, że oferta z najniższą ceną przewyższała kwotę, którą miasto zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, a niemożliwe jest zwiększenie tej kwoty do ceny najkorzystniejszej oferty, postępowanie o udzielenia zamówienia zostało unieważnione – podaje Sobocińska.
Teraz rozpisano nowy przetarg. Zakres zadania pozostaje ten sam. Budynek ma pomieścić około 30 osób. Będą w nim szatnie z umywalniami i sanitariatami dla dwóch drużyn, sanitariat dla osób niepełnosprawnych oraz dwa pokoje trenerów i magazyn.
Wykonawca poza wybudowaniem budynku będzie musiał wykonać także przyłączeni wodno-kanalizacyjne, gazowe, elektryczne, wraz z przebudową kabli energetycznych oraz dodatkowo ma wykonać brakujące dziś na tym boisku drenaż wzdłuż płyty boiska, a także nowy piłkochwyt od strony WORD-u. Zgodnie z ogłoszeniem wszystko – jeśli oferta będzie w odpowiedniej cenie - miałoby zostać wykonane do listopada.