Łosie pod kontrolą…
W okolicach Osowca leśnicy z rozpoczęli kilka dni temu akcję zakładania łosiom obroży z nadajnikami telemetrycznymi. W obrożach zamontowane są specjalne odbiorniki GPS oraz nadajniki radiowe, które dane z pozycją geograficzną łosia wysyłają co kilkanaście minut. Pozycja każdego „oznakowanego” łosia jest na bieżąco obserwowana w Instytucie Biologii Uniwersytetu w Białymstoku. Badania te mają pomóc w lokalizacji zwierząt oraz wskazać trasy ich sezonowych wędrówek. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze, oznakowane łosie będą obserwowane przez co najmniej 2 lata – tyle powinny wytrzymać baterie w obrożach.
Obroże z nadajnikiem nakładane są po uśpieniu zwierzęcia – na około 15 min. W tym czasie jest ono również mierzone oraz pobierana jest maluteńka (kilkanaście włosów z cebulkami) próba do badań genetycznych. W pierwszym dniu akcji nadajniki założono 4 łosiom (1 byk i 3 klępy). Naukowcy planują oznakowanie – założenie obroży 20 łosiom: 10 w basenie dolnym i 10 w górnym.