Radni wrócą do alkoholu na „starówce”
Radni Łomży po raz kolejny mają się dziś zająć wnioskiem dotyczącym zmniejszenia z 90 do 30 metrów odległości jaka musi dzielić lokale z alkoholem od obiektów chronionych. Projekt uchwały dotyczy nie całego miasta, ale tylko siedmiu ulic. Proponowane zmiany w prawie negatywnie oceniła Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, a swoje zastrzeżenia zgłasza także radca prawny Urzędu Miasta. Za jest natomiast wojsko.
Wniosek pod obrady wnosi Komisja Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego. Lokale gastronomiczne z alkoholem bliżej obiektów chronionych czyli m.in. szkół i kościołów mogłyby być lokalizowane na ulicach: Długa, Rządowa, Giełczyńska, Krótka i Farna oraz na Starym Rynku i Placu Niepodległości.
W uzasadnieniu Komisja odwołuje się do wniosku Łomżyńskiej Izby Przemysłowo Handlowej, wniosku, która uzasadniała, że przyjęcie tej propozycji oznaczałoby otwarcie w obrębie łomżyńskiej starówki dodatkowej przestrzeń publicznej dla pełniejszej realizacji celów obsługi gastronomicznej między innymi ruchu turystycznego.
Przedstawiane uzasadnienie zmian w prawie – w ocenie radcy prawnego Urzędu Miejskiego - „może nie być wystarczające”. Przeciwko zmianom tym razem jest też Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która w tajnym głosowaniu przy 2 głosach „za” 4 „przeciw” i 1 „wstrzymujących się”. Wniosek poparło natomiast wojsko. W piśmie podpisanym przez kpt. Marka Niedźwiedzkiego z Jednostki Wojskowej nr 1511 czytamy, że „zwiększenie punktów sprzedażny nie wpłynie negatywnie na funkcjonowanie miejscowej społeczności” oraz, że „może wpłynąć pozytywnie na rozwój miasta”.