Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Ruchoma szopka Ojca Jana u Kapucynów

- Tradycja stawiania szopki na Boże Narodzenie sięga już 778 lat, a więc dokładnie za 12 lat będzie miała 800-lecie – cieszy się łomżyniak Ojciec Jan Bońkowski (lat 73) z zakonu Braci Mniejszych Kapucynów w Łomży, gdzie od czasów jego dzieciństwa na pasterkę otwiera się ruchomą szopkę. Z pokłonem małemu Jezuskowi znów ruszy barwny korowód biblijnych, historycznych i współczesnych postaci.

- Autorem pierwszej szopki był św. Franciszek z Asyżu, założyciel zakonu franciszkanów, który składa się z trzech „gałęzi”: bernardynów zwanych reformatami, Braci Mniejszych Konwentualnych, jak św. Maksymilian Maria Kolbe, i kapucynów, takich jak nas dwunastu braci w Łomży – opowiada Ojciec Jan. - Św. Franciszek był tak zapatrzony w Chrystusa opisanego w Ewangelii, że otrzymał nawet dar stygmatów, śladów męki Chrystusowej. Szczególnie przeżywał wcielenie Syna Bożego, czyli Boże Narodzenie. W 1223 roku wraz z grupą braci udał się do pobliskiego lasu na zboczu góry Grecio koło Asyżu, gdzie przychodził, aby kontemplować piękno natury i dziękować w modlitwie Bogu za dar stworzenia świata. Zaprosił również mieszkańców pobliskich miejscowości, którzy przybyli z pochodniami, aby rozświetlić ciemności. Bracia zabrali trochę siana i figurkę Dzieciątka Jezus, a gospodarze wołu, osła i owieczki. Zakonnicy w szczelinie skały położyli sianko, a na nim figurkę. Za tym głazem stanął kapłan, który odprawił pierwszą mszę świętą o północy, zwaną pasterką. Jednak to nie był św. Franciszek, bo on do końca życia nie przyjął święceń kapłańskich, uważając się za niegodnego. Kiedy święty czytał fragment Ewangelii o Bożym Narodzeniu, wszystkim wydało się, że figurka ożyła. Być może, to zbiorowa iluzja, ale przeżycie musiało być autentyczne, bo od tego czasu powszechnie przyjął się coroczny zwyczaj pasterki i szopki.
Ojciec Jan wspomina, że po wojnie szopka u Kapucynów była ustawiana w dużej okrągłej kaplicy od strony kościoła na miesiąc przed Bożym Narodzeniem. Kaplicę zasłaniano na czas urządzania dekoracji.
- Pamiętam szczególnie początek lat 50., kiedy jako ministrant interesowałem się, jak to się robi, i pomagałem braciom w urządzaniu szopki – kontynuuje. - Pierwszy raz szopkę ruchomą skonstruował brat Pius Janowski, pochodzący z okolic Mińska na Białorusi. Wówczas były to tereny polskie, a Kapucyni mieli tam dwa klasztory dla grekokatolików. Brat Pius został wyświęcony na kapłana w 1955 r. w Łomży. Był zdolnym dekoratorem tak Grobu Pańskiego, jak i szopki nieruchomej. Ruchoma początkowo była także w kaplicy, lecz jej coroczne ustawianie kosztowało dużo czasu i wysiłku, dlatego przeniesiono ją tu, gdzie po prawej stronie kościoła jest boczne wejście. Brat Pius przekazał umiejętność stawiania szopki braciom, którzy po nim się trudzili. Byli to Paschalis, Euzebiusz i Henryk Grajko, po którym nim pieczę nad szopką przejął już nieżyjący pan Bronisław Świerszcz.
Szopka ruchoma pod opieką pana Świerszcza traciła ze starzeniem się swego opiekuna charakter sakralny, a nabierała jarmarcznego. Remontu i nadania jej ponownie bardziej kunsztownego charakteru podjęli się w 2003 r. pracownicy Teatru Lalki i Aktora w Łomży. Malarz Przemysław Karwowski stworzył jej obecny kształt plastyczny. Scenerię z motywami Betlejem i Asyżu powiązał z Kurpiowszczyzną i Łomżą, nawiązując do stylistyki malarstwa Giotto. Po pasterce u Ojców Kapucynów i dzieci, i dorośli będą mogli z korowodem świętych, królów, biskupów i pasterzy pokłonić się małemu Jezusowi.
- Tradycja Bożego Narodzenia przypomina wiernym, że Bóg tak ukochał człowieka, że posłał na świat swojego Syna, który przychodzi jako maleńkie Dziecię – wyjaśnia sens świąt Ojciec Jan Bońkowski. - A kto nie kocha dzieci...? Święty Franciszek z wielkim uczuciem powtarzał: „Kochajcie Dzieciątko Betlejemskie”. Nasza miłość jest najlepszą odpowiedzią na niedościgłą Miłość, jaką on widział w żłóbku. Była to miłość pełna radości, z jaką on chciał zjednać cały świat.

Tekst i fot.: Mirosław R. Derewońko


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę