Napadł po 20 tys. zł
Blisko 20 tys. zł skradł napastnik, który wczoraj napadł na punkt kasowy banku w Szczepankowie koło Śniadowa. Zamaskowany napastnik pistoletem sterroryzował pracują tu kobietę, która wydała mu pieniądze. Policja prosi ewentualnych świadków napadu o wszelkie informacje, które mogłyby pomóc w ujęciu sprawcy.
Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 13. Zamaskowany sprawca, z przedmiotem przypominającym pistolet, wszedł do punktu kasowego w Szczepankowie pod Śniadowem i zażądał od pracującej tam kobiety wydania pieniędzy.
- Sprawca ubrany był w czarną kurtkę i na twarzy miał zaciągniętą kominiarkę – mówi Sławomir Dąbrowski, oficer prasowy KMP w Łomży.
Napastnik to najprawdopodobniej mężczyzna w wieku około 30-40 lat, szczupły, wzrost ok. 175 -180cm. Ubrany był w czarną kurtkę ¾, beżowe spodnie. Po napadzie odjechał z miejsca zdarzenia beżowym samochodem „klasy b” – coś w rodzaju opla astry lub lanosa.
Wszelkie osoby, które widziały zdarzenie, lub mogą udzielić informacji o nim proszone są o kontakt z łomżyńską policją: nr tel. 997 lub 112.